Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Dwór. Rada Gminy uchyla się od wygaszenia mandatu Ryszardowi R.

Archiwum
Wojewoda zajmie się skazanym radnym Rady Gminy Nowy Dwór.
Wojewoda zajmie się skazanym radnym Rady Gminy Nowy Dwór. Archiwum
Na poprzedniej sesji miał być wprowadzony punkt dotyczący wygaszenia mandatu Ryszardowi R., ale został wycofany. A skoro radni tak zdecydowali, sprawę przekazałem do rozpatrzenia dla wojewody podlaskiego - tłumaczy Krzysztof Kalenik, przewodniczący Rady Gminy Nowy Dwór.

Chodzi o Ryszarda R., którego w grudniu ubiegłego roku sąd drugiej instancji skazał za próbę przekupstwa. W marcu 2011 roku Ryszard R. zaoferował członkowi zarządu jednego z białostockich kół łowieckich, że załatwi mu zatwierdzenie rocznego planu łowieckiego. Powoływał się przy tym na wpływy w radzie gminy oraz znajomość z wójtem. Ryszard R. obiecał pomoc w zamian za przyjęcie jego syna w poczet członków organizacji. Wyrok jest prawomocny.

- Rada gminy została poinformowana przez komisarza wyborczego w Suwałkach o ciążącym na radnym Ryszardzie R. prawomocnym wyroku. Wygaśnięcie mandatu stwierdza rada w drodze uchwały, najpóźniej w trzy miesiące od wystąpienia przyczyny wygaśnięcia mandatu. Ten termin mija 19 maja. Dopiero po upływie tego terminu wojewoda może skorzystać z przysługujących mu uprawnień - tłumaczy Sławomir Andryszewski z biura prasowego wojewody podlaskiego.
Ryszard R. to nie jedyny nowodworski radny, który będzie musiał pożegnać się ze stanowiskiem w radzie. Prawomocny wyrok ciąży także na Marcinie M. Ten radny został z kolei skazany za jazdę pod wpływem alkoholu. W lipcu ubiegłego roku usiadł za kierownicę peugeota. Na skrzyżowaniu dróg Dubaśno - Ponarlica i Chilmony - Bobra Wielka zderzył się z innym samochodem. Jak się później okazało, miał 0,66 promila alkoholu.

- W odpowiedzi na nasze pismo w sprawie radnego Marcina M. otrzymaliśmy informację, że radny nie figuruje w Krajowym Rejestrze Skazanych. Nie podejmujemy więc żadnych kroków - wyjaśnia Krzysztof Kalenik.

O komentarz poprosiliśmy rzecznika Sądu Okręgowego w Białymstoku.

- Marcin M. został skazany. Jego wyrok uprawomocnił się w październiku 2012 roku. To, że nie figuruje jeszcze w rejestrze skazanych, nie oznacza, że nie został skazany. To tylko kwestia czasu, kiedy rejestr zostanie zaktualizowany - mówi Przemysław Wasilewski, rzecznik Sądu Okręgowego w Białymstoku.

Marcin M., oprócz tego, że dostał sądowy zakaz prowadzenia samochodu, został też ukarany grzywną w wysokości 3 tys. zł.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny