- O 2.25 dostaliśmy wezwanie pod klub we Wnorach Wiechach - opowiada młodsza aspirant Alicja Buczkowska z Wysokiego Mazowieckiego. Na miejscu policjanci zastali zrozpaczonego właściciela przy aucie z 2008 roku. A właściwie jego resztkach.
- To musiało być jakieś ostre narzędzie - zastanawia się aspirant Buczkowska. Policjanci nie wykluczają, że sprawca dewastacji użył siekiery.
Właściciel "na dzień dobry" swoje straty oszacował na 30 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?