Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowatorstwo przed wyborami

Andrzej Matys
Wybory coraz bliżej, więc resztki LPR poszły śladem swego lidera. Roman Giertych dał matury, a poseł Błażak i koledzy chcą, aby karać nie tylko pijanych kierowców, ale i osoby, które świadomie im towarzyszą. Czyli, jeśli dojdzie do wypadku, pasażer będzie współwinny. W ten sposób poseł Błażak i koledzy "wypełniają lukę" w prawie.- - Jest to pomysł nowatorski, który spełnia oczekiwania społeczne - twierdzi Błażak. Rzeczywiście, nowatorstwo jest z najwyższej półki, ale moich oczekiwań nie spełnia. Pijany kierowca to ogromne zagrożenie i tego nie kwestionuję. Jednak, skoro nie odstrasza ich żadna kara, to dlaczego mieliby to zrobić ich bliscy. Najwyżej będzie tak, że żona z dzieckiem wróci do domu taksówką, a pijany mąż pojedzie autem. Dzisiaj za jazdę po pijaku można iść na dwa lata do więzienia. Teoretycznie tyle samo może otrzymać bierny pasażer. Jednak konia z rzędem temu policjantowi, który dowiedzie pasażerowi przed sądem, że celowo, czyli umyślnie, jechał z pijanym kierowcą. Adwokaci znowu będą mieli pole do popisu. Poseł Błażak nie mówi też np. co stanie się z dziećmi ewentualnie aresztowanych rodziców. Dom dziecka, czy rodzina zastępcza? Rzecz jest panie Błażak w tym, by zamiast kodyfikować kolejne zachowania (bo stworzymy sobie modelowe państwo policyjne) sprawnie korzystać z tego co mamy, a nie z okazji wyborów wymyślać kolejne kurioza. Inni potrafią pijanego kierowcą skazać w 48 godzin, u nas proces ciągnie się miesiącami. To tu, obywatelu Błażak, jest pies pogrzebany. Kara ma być dolegliwa i szybka. W Europie załatwianie takiego kierowcy odbywa się sprawnie. U nas jest jeden termin rozprawy, drugi, kolejny i głupie tłumaczenia, że dezodorant lub płyn do spryskiwaczy. Przecież każdy wywód obywatela, który miał w sobie dwa promile jest kłamstwem. Kodeks zabrania jazdy pijanym. Jeśli mimo tego, ktoś wsiada za kierownicę, wie czym to grozi. I to wszystko. Dla mnie sądy mogą karać takich idiotów z automatu. To sprawa wymiaru sprawiedliwości - i pana ministra Ziobro - żeby robić to sprawnie i skutecznie. Modyfikacja prawa według LPR, jak typowa kiełbasa, wyborcza jest absurdem. Rozwijając myśl posła Błażaka, za spowodowanie wypadku przez pijanego kierowcę można jeszcze oskarżyć: producenta samochodu, budowniczych dróg, panią ze sklepu z alkoholem, współbiesiadników, oraz żonę lub teściową za to, że np. (niepotrzebne skreślić): przygotowała zagrychę, nie zabrała kluczyków lub nie doniosła policji gdy pijany mąż wsiadł za kierownicę. Zapewniam, że każdy z tych powodów można logicznie połączyć w łańcuch przyczyn i skutków. Całe szczęście, że Błażak i koledzy jeszcze na to nie wpadli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny