Nowa pralnia w Białymstoku: po pranie przyjadą do domu

O ile nam wiadomo, w innych pralniach w Białymstoku nie ma takiej możliwości – mówi Bożena Halicka z pralni eco-Frania, która w czerwcu została otwarta na ul. Żelaznej (na granicy osiedli Tysiąclecia i Piaski).

eco-Franię prowadzą dwie kobiety: Bożena Halicka i Ewa Gilewska. Pani Ewa przez 10 lat pracowała w branży.

– Kiedy mój były szef się przebranżowił, postanowiłam wykorzystać lukę na rynku – mówi. – Zwłaszcza, że mam klientów z poprzedniej pralni. Zatrudniłam także panie, które pracowały w tamtej pralni, bo pracownicy z doświadczeniem są bardzo cenni.

Jedyna pralnia na os. Tysiąclecia

Na razie w eco-Frani pracują trzy osoby (nie licząc właścicielek). Docelowo ekipa ma liczyć siedem osób (po trzy osoby na każdą zmianę plus kierowca). Bo choć pralnia na razie czynna jest w godz. 8 – 16, to w przyszłości ma być otwarta do godz. 21.

– Chcemy, by ludzie po powrocie z pracy, bez pośpiechu mogli odebrać swoje ubrania – mówi Ewa Gilewska.

eco-Frania to jedyna pralnia na osiedlu Tysiąclecia.

– Wybór lokalizacji nie był przypadkowy – zapewnia Bożena Halicka. – Szukaliśmy miejsca, gdzie tego typu usługi są potrzebne.

A osiedle Tysiąclecia jest dużym i prężnym osiedlem, powstają tu nowe bloki, apartamentowce.

– I widać, że dobrze wybrałyśmy – mówi Bożena Halicka. – Osoby, które do nas przychodzą, mówią, że bardzo brakowało im pralni na tym osiedlu.

Czytaj także: Białystok. Rośnie rynek usług dla dzieci.

Pranie nowoczesne

Choć nazwa żartobliwie nawiązuje do znanej, starej polskiej pralki, białostocka pralnia eco-Frania to pralnia nowoczesna. Posiada nowoczesny system prania wodnego, w którym do poszczególnych rodzajów garderoby i tkanin dopasowywane są specjalne programy i stosowane odpowiednie ilości środków piorących.

– Pierzemy nawet rzeczy ze skóry i kożuchy – mówi Bożena Halicka. – Mamy odpowiedni program do prania skór, używamy specjalnych środków natłuszczających i konserwujących.