Osiem minut. Wystarczyło osiem minut, aby życie tak wielu zmieniło się na zawsze. I aby tak wielu je straciło…
Zabójcy zaatakowali bez ostrzeżenia. Mieli jeden cel – zabić jak największą liczbę ludzi. Miłe popołudnie w centrum handlowym zmieniło się w rzeź.
Ci, którzy przeżyli już nigdy o tym nie zapomną, a ich życie potoczy się torami, których nie przewidywali.
Nowa powieść Nory Roberts zaczyna się od przysłowiowej bomby – masakra, której dokonują nastoletni mordercy jest jednak tylko preludium do głębokiego studium strachu i traumy, którą to wydarzenie wywołuje. Ci, którzy przeżyli masakrę w centrum handlowym DownEast próbują żyć dalej i poskładać swoją okaleczoną psychikę.
Reed, który w chwili zamachu był osiemnastoletnim beztroskim chłopakiem zostanie policjantem, aby móc chronić innych przed zagrożeniami. Obsesyjnie będzie zbierał informacje na temat zabójców i tych, którzy przeżyli. Simone – która podczas strzelaniny zamknęła się w toalecie i wezwała pomoc - będzie długo szukała drogi ucieczki od koszmaru, by w końcu zostać – jak jej niezwykła babcia CiCi - artystką i dzięki sztuce wyrażać swoje emocje i tęsknotę za przyjaciółką, którą wtedy straciła. Policjantka Essie, która jako pierwsza pojawiła się na miejscu i zastrzeliła jednego z napastników przez lata będzie zbierała informacje na temat ludzi, którzy uczestniczyli w masakrze.
Wszyscy troje przez lata będą starali się na swój sposób dociec, jak doszło do tragedii.
Losy trzech osób, które przeżyły tragedię splotą się ze sobą - Reed zostanie partnerem starszej funkcjonariuszki, a między nim i Simone narodzi się uczucie.
Kiedy wydaje się już, że duchy przeszłości przestały ścigać głównych bohaterów i życie pomału wraca do normalności, gdy Reed znajdzie swoje miejsce na ziemi na ukochanej wyspie, u boku Simone, koszmar powraca. Nagle po latach ludzie, który przeżyli rzeź zaczynają ginąć w niewyjaśnionych okolicznościach. Staje się jasne, że komuś bardzo zależy, aby dokończyć dzieła zniszczenia. Metodycznie morduje bowiem tych, którzy stali się z jakichś względów znani z powodu masakry. Na cel obiera wszystkich, którzy w jakiś sposób przyczynili się do powstrzymania młodocianych morderców lub oczerniali ich później w mediach. A na szczycie listy znajdują się Simone, Reed i Essie.
Bohaterowie muszą zjednoczyć się w obliczu zagrożenia - nigdy już nie będą czuli się bezpieczni, kiedy wokół krąży drapieżca i czeka w ukryciu na dogodny moment, aby zadać ostateczny cios. Jego inteligencja i metodyczne działanie są przerażające. Nawet, gdy poznają jego tożsamość, w niczym nie umniejszy to grozy – jest przebiegły i potrafi podszyć się pod każdego. Czy bohaterom uda się ujść z życiem?
Norze Roberts udało się stworzyć powieść, która trzyma w napięciu od pierwszej, do ostatniej karty. Po mocnym, szokującym prologu maluje niespiesznie życie zwykłych ludzi, z ich marzeniami, codziennymi problemami. Sprawia, że czytający zaprzyjaźnia się z bohaterami, a wtedy w ich codzienność wkrada się zło, które każe im trwać w ciągłym poczuciu zagrożenia. Doskonale pogłębione i prawdziwe psychologicznie postaci sprawiają, że czytelnicy znajdują się na emocjonalnym rollercoasterze i przeżywają grozę wraz z nimi.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?