Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nocna i świąteczna opieka zdrowotna w Białymstoku - szpital miejski, wojewódzki, UDSK i MSWiA

Agata Sawczenko
Pogotowie tylko dla dzieci to bardzo dobre rozwiązanie. To szansa na lepszą opiekę dla najmłodszych - mówi Oksana Korostova, mama 2-letniej Stefanii. Dziewczynka już kilka razy zachorowała w czasie, gdy lekarz rodzinny już nie pracował. Pani Oksana nie miała więc wyjścia - wiozła córkę do nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w szpitalu miejskim albo wojewódzkim. A tam, niestety, pediatry nie było. Dziecko było badane przez internistę dla dorosłych. - Nie byłam zadowolona. Dziecko miało ponad 40 stopni gorączki, a jedyną poradą lekarza było: dać syrop - opowiada kobieta.
Pogotowie tylko dla dzieci to bardzo dobre rozwiązanie. To szansa na lepszą opiekę dla najmłodszych - mówi Oksana Korostova, mama 2-letniej Stefanii. Dziewczynka już kilka razy zachorowała w czasie, gdy lekarz rodzinny już nie pracował. Pani Oksana nie miała więc wyjścia - wiozła córkę do nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w szpitalu miejskim albo wojewódzkim. A tam, niestety, pediatry nie było. Dziecko było badane przez internistę dla dorosłych. - Nie byłam zadowolona. Dziecko miało ponad 40 stopni gorączki, a jedyną poradą lekarza było: dać syrop - opowiada kobieta. Wojciech Wojtkielewicz
Jeśli w nocy czy w niedzielę dziecku przytrafi się gorączka, ból brzucha czy inne dolegliwości, nie będziemy już musieli iść z nim do nocnej i świątecznej opieki w szpitalach wojewódzkim czy miejskim. Od 1 czerwca w takich przypadkach dziećmi zaopiekują się lekarze z Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego.

- Pogotowie tylko dla dzieci to bardzo dobre rozwiązanie. To szansa na lepszą opiekę dla najmłodszych - mówi Oksana Korostova, mama 2-letniej Stefanii. Dziewczynka już kilka razy zachorowała w czasie, gdy lekarz rodzinny już nie pracował. Pani Oksana nie miała więc wyjścia - wiozła córkę do nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w szpitalu miejskim albo wojewódzkim. A tam, niestety, pediatry nie było. Dziecko było badane przez internistę dla dorosłych. - Nie byłam zadowolona. Dziecko miało ponad 40 stopni gorączki, a jedyną poradą lekarza było: dać syrop - opowiada kobieta.

Dlatego tak bardzo cieszą ją najnowsze wieści. Od 1 czerwca nocną i świąteczną opiekę zdrowotną będzie prowadził też Uniwersytecki Dziecięcy Szpital Kliniczny. Prof. Annę Wasilewską, jego dyrektorkę, bardzo cieszy takie rozwiązanie.

- 70 proc. chorych, którzy przychodzą do nas na SOR, to i tak ludzie bez skierowań - mówi. Przychodzą tu jak do nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, bo chcą, by ich dzieckiem zajął się pediatra.

- Nie odsyłamy ich, zawsze badamy dzieci, które do nas trafiają - zapewnia prof. Wasilewska. Dlatego na SOR-ze zawsze jest dodatkowy lekarz, który przyjmuje właśnie takich pacjentów bez skierowania. To kłopot dla szpitala, który nie dostaje za to dodatkowych pieniędzy z Narodowego Funduszu Zdrowia. Teraz jednak ma się to zmienić. Narodowy Fundusz Zdrowia podpisał dwie kolejne umowy na nocną opiekę. Teraz, oprócz Szpitala Miejskiego i Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego, pacjentów w nocy i święta przyjmować będą lekarze z UDSK i szpitala MSWiA.

- W lutym tego roku zmieniły się przepisy, na mocy których szpitale tzw. ogólnopolskie - czyli zakwalifikowane do takiego poziomu zabezpieczenia w ramach sieci szpitali - zyskały możliwość zawarcia umowy z NFZ na udzielanie świadczeń nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej - tłumaczy Małgorzata Jopich z Podlaskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. Jak podkreśla, każda z czterech dyżurujących jednostek będzie miała obowiązek przyjmowania zarówno dzieci, jak i dorosłych pacjentów.

Jest tylko jeszcze jeden problem - personel. Szpital MSWiA już po raz drugi ogłosił konkurs dla lekarzy i pielęgniarek, którzy mieliby pracować w nocnej przychodni. Jakie są jego rezultaty - na razie nie wiadomo.

W UDSK będą dyżurować przede wszystkim rezydenci, ci z najwyższych lat.

- W ramach specjalizacji muszą odbyć 40 godzin dyżuru miesięcznie. Mają je na różnych oddziałach, od teraz również w nocnej i świątecznej. To najlepsze rozwiązanie, bo w sąsiednim pokoju, na SOR-ze przyjmuje lekarz specjalista. Gdybym do nocnej opieki skierowała specjalistów, rezydenci musieliby trafić na przykład na nefrologię, gdzie trzeba zrobić dializę czy zająć się noworodkiem - tłumaczy prof. Anna Wasilewska. I uśmiecha się: - Mamy już spięte grafiki. Ruszamy 1 czerwca.

Zobacz także:

Szpital Wojewódzki. Posiłki w szpitalu. Śmieje się cała Pols...

Innowacyjna operacja kręgosłupa w UDSK w Białymstoku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny