- Zawsze startowaliśmy wcześniej, ale w tym roku sytuacja jest wyjątkowa, wiadomo pandemia, więc wyjeżdżamy dopiero teraz. Co prawda jedziemy pod nazwa Nightskating, ale z racji pory będzie to bardziej Eveningskating. Dzisiaj mamy dwa przejazdy; pierwszy zacznie się o godz. 18, czyli jeszcze będzie jasno, ale ten drugi będzie już na pewno prawdziwie nocny. Przygotowaliśmy dwie trasy, krótsze niż zazwyczaj, ponieważ podzieliliśmy uczestników na dwie grupy - wyjaśnia Przemysław Kukliński z Białostockiego Stowarzyszenia Rolkarskiego, rzecznik Nightskating Białystok.
Takie były zalecenia sanepidu. Pierwsza trasa liczyła 8, a druga 10 km i jak zwykle, prowadziły głównymi ulicami miasta. Jak dodał rzecznik Nightskating, w tym roku na przejazd trzeba się było zapisywać. Do pierwszej tury zgłosiło się 120 osób, a do drugiej 80.
- Jest bardzo dobrze, cieszymy się, że wreszcie wyjeżdżamy na ulice. To jest impreza, której nie można przerwać, planujemy działać cały czas - zapewnia Przemysław Kukliński.
W inauguracji sezonu i w pierwszym tegorocznym Nightskating uczestniczyło kilkudziesięciu rolkarzy.
Teraz oglądasz: Nightskating Białystok 2019 otwarcie sezonu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?