Nie klikajmy w przesłane przez nieznane osoby linki. Nie podawajmy numerów kart kredytowych i kodów do nich. Nie autoryzujmy transakcji automatycznie. Mimo tych apeli, niemal każdego dnia podlascy policjanci otrzymują zgłoszenia od ofiar oszustów internetowych. Jedną z nich jest 29-letnia białostoczanka, która chciała trochę zarobić, a straciła majątek.
Czytaj też:
Kobieta zgłosiła się do policjantów z białostockiej „dwójki”. Opowiedziała, że w serwisie społecznościowym wystawiła na sprzedaż chodzik dziecięcy. Po pewnym czasie, za pośrednictwem komunikatora, odezwała się do niej osoba zainteresowana zakupem. Przesłała również link. Miał umożliwić otrzymanie pieniędzy za produkt. 29-latka "kliknęła" i wpisała dane potrzebne do zalogowania do konta. Po chwili dostała informację z banku, że z jej rachunku zniknęło 15 tys. zł.
Zobacz także:
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?