Straż pożarna została wezwana na pomoc wczoraj o godz. 22. Z pierwszych informacji wynikało, że 51-letni wędkarz z innym mężczyzną wypłynęli łódką na starorzecze rzeki Narew. W pewnym momencie wpadł on do wody i zniknął z oczu drugiego wędkarza.
Na miejscu najpierw pojawili się strażacy z PSP w Łomży i z OSP Wizna. Na wysokości miejscowości Nieśkowo zwodowana została łódź grupy ratownictwa wodno-nurkowego z Moniek. Łącznie siedem zastępów straży pożarnej do 1 w nocy przeszukiwało nurt Narwi na odcinku około 700 metrów - niestety - bez rezultatu. Wtedy zarządzono przerwanie akcji.
Dziś rano najprawdopodobniej już policja wraz ze strażakami wznowi poszukiwania ciała topielca. Z nieoficjalnych informacji wynika, że prawdopodobnie obaj wędkarze wypłynęli na starorzecze Narwi będąc pod wpływem alkoholu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?