Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niemiec dusił 19-letnią białostoczankę. Próbował zgwałcić.

(mw)
W toku śledztwa ustalono, że w hotelu para całowała się i dotykała
W toku śledztwa ustalono, że w hotelu para całowała się i dotykała Fot. sxc.hu
W jednym z białostockich hoteli, mężczyzna dusił 19-latkę i przytrzymywał ją za ręce. Do gwałtu jednak nie doszło, bo dziewczynie udało się obronić.

Monika poznała Johana z Kolonii we wrześniu ubiegłego roku na internetowym czacie gry Jade Dynasty. Przez kilka miesięcy rozmawiali ze sobą za pomocą różnych komunikatorów, m.in. takich, które wykorzystywały kamerę internetową. Białostoczanka i Niemiec spodobali się sobie.

Białostoccy śledczy ustalili jednak, że po kilku miesiącach Johan stał się zaborczy i zazdrosny. Stale kontrolował zachowanie Moniki, zaczął jej grozić. 19-latka postanowiła zerwać tę znajomość.

W marcu mężczyzna nieoczekiwanie przyjechał do Białegostoku. Ale znów był miły i czarujący, więc po kilku randkach w centrum, dziewczyna zgodziła się pojechać z nim do hotelu. Według śledczych, 19-latka już wtedy powiedziała mężczyźnie, że nie będzie z nim uprawiać seksu.

W toku śledztwa ustalono, że w hotelu para całowała się i dotykała. Jednak Monika nadal dawała Johanowi do zrozumienia, że do seksu nie dojdzie. Wtedy, zdaniem prokuratury, oskarżony stał się agresywny. Zaczął dusić dziewczynę i przytrzymywał ją za ręce. Kilka razy próbował zmusić ją do stosunku. Groził. Dziewczynie udało się powstrzymać napastnika.

Monika chciała, by Johan jak najszybciej opuścił Białystok, więc sama odprowadziła go na dworzec autobusowy. Nie chciała go znać, zmieniła numer telefonu.

Nie minęły dwa miesiące, jak Niemiec znów pojawił się w Białymstoku. Siłą wdarł się do mieszkania Moniki. Prokuratura ustaliła, że miał przy sobie metalową pałkę, nóż, kajdanki, gaz. Między oskarżonym, a bratem pokrzywdzonej doszło nawet do szarpaniny, podczas której brat został porażony gazem.

Dlatego teraz Johan V. przed sądem odpowie nie tylko za próbę gwałtu, ale też za naruszenie miru domowego i groźby karalne. Grozi mu 12 lat więzienia.

Imię pokrzywdzonej zmieniliśmy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny