W piątek kolarze rozpoczęli dzień od 18,5-kilometrowej jazdy indywidualnej na czas rozgrywanej w pobliżu Grodna. Wygrał ją Filip Maciejuk, który jeszcze bardziej umocnił się na pozycji lidera wyścigu. Na pokonanie trasy, na której znajdował się dosyć stromy podjazd potrzebował 23 minut i 24 sekund. Tym samym zyskał niemal pół minuty przewagi nad wiceliderem Ivanem Shakalets (Rguor Belarus).
Po południu zawodnicy wystartowali do trzeciego etapu Grodno-Sokółka.
-Na trasie panowały dzisiaj ciężkie warunki. Kiedy byliśmy jeszcze na Białorusi zaczął padać deszcz. W końcówce dosyć mocno wiało, co uniemożliwiło nam pogoń za ucieczką- powiedział na mecie Ernest Greś, jadący w barwach Sokólskiego Klubu Kolarskiego „Sokół”.
-Trasa była dzisiaj bardzo wymagająca. Znajdowały się na niej dwie górskie premie. Tempo było bardzo szybkie, momentami wręcz zawrotne. Co chwila ktoś atakował. Ja także starałem się jechać aktywnie- dodaje Jakub Mozolewski, również zawodnik „Sokoła”.
W decydujący odjazd udało się zabrać trzem zawodnikom. Najszybszy z nich okazał się Kamil Kordus z KKS Gostyń.
-Wiedziałem, że mam sporą stratę w klasyfikacji generalnej, więc postanowiłem zaryzykować. Po przejechaniu granicy zaatakowałem razem z trzema innymi zawodnikami. Na dwa kilometry przed metą zostaliśmy we trójkę i kiedy wjechaliśmy do Sokółki, mieliśmy już świadomość, że losy etapu musimy rozstrzygnąć między sobą. Wiedziałem, że jestem z nas wszystkich najszybszy, więc pewnie zafiniszowałem na ostatniej prostej- powiedział dzisiejszy zwycięzca.
Dziesięć sekund później za uciekającą trójką na metę wpadł rozpędzony peleton. Na wysokich pozycjach przyjechali zawodnicy z Podlasia. Piotr Krysiewicz (UKS Wygoda Białystok) był 15., a Ernest Greś 19. Zawodnik z Sokółki otrzymał nagrodę specjalną od starosty sokólskiego.
-Ustaliśmy wspólnie z trenerem, że na ostatnim podjeździe, tuż przed metą, ustawię się w peletonie w okolicach 10. pozycji. Udało mi się wysunąć do przodu, ale w końcówce zostałem nieco przyblokowany przez innych zawodników. Mimo to jestem zadowolony z dzisiejszego wyniku. Na pewno dalej będę starał się walczyć o czołowe lokaty- podsumował Greś.
- Po prologu byłem trochę rozczarowany wynikami naszych zawodników. Z przebiegu dzisiejszego etapu jestem jednak bardzo zadowolony. Wyścig się nie skończył. Będziemy na pewno jeszcze próbowali zaskoczyć rywali- mówił o występie zawodników z Podlasia ich trener- Piotr Kirpsza.
W sobotę o godzinie 15.50 zawodnicy wystartują spod starostwa powiatowego do przedostatniego etapu Sokółka-Białystok. Około godziny 18 kolarze zafiniszują na ul. Mickiewicza w Białymstoku.
Między godziną 16 a 18 kierowcy powinni spodziewać się utrudnień w ruchu na drogach wojewódzkich Sokółka-Krynki oraz Krynki- Supraśl- Białystok. Od 17.45 do 18.20 w Białymstoku mogą być też nieprzejezdne ulice:
- Raginisa,
- Wasilkowska,
- Sienkiewicza,
- Piłsudskiego,
- pl. Lussy,
- pl. Branickich,
- Mickiewicza (na odcinku od pl. Branickich do ul. Elektrycznej).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?