Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nielegalny handel papierosami kwitnie. Nie pomagają kary i naloty.

Adrian Kuźmiuk
Przemytnicy mają różne sposoby na przewiezienie nielegalnych papierosów przez granicę
Przemytnicy mają różne sposoby na przewiezienie nielegalnych papierosów przez granicę fot. Izba Celna w Białymstoku
Mimo że walkę z handlarzami papierosów bez polskiej akcyzy prowadzi kilka służb w naszym mieście, proceder kwitnie. Spowodowane jest to niskimi grzywnami, ograniczeniami funkcjonariuszy, zbyt małą ilością patroli i przyzwoleniem społeczeństwa na łamanie prawa.
Nawet gaśnica jest metodą. Nienajlepszą jednak, skoro celnicy znaleźli w niej kontrabandę.
Nawet gaśnica jest metodą. Nienajlepszą jednak, skoro celnicy znaleźli w niej kontrabandę. fot. Izba Celna w Białymstoku

Nawet gaśnica jest metodą. Nienajlepszą jednak, skoro celnicy znaleźli w niej kontrabandę.
(fot. fot. Izba Celna w Białymstoku)

Handlarzy sprzedających papierosy bez polskiej akcyzy możemy spotkać przy sklepach i na bazarach ul. Zwycięstwa, Kawaleryjskiej, Mieszka, Gajowej, Andersa, Jurowieckiej, Orzeszkowej, czy Zielonogórskiej. Mimo że w walkę z łamiącymi prawo sprzedawcami zaangażowani są m.in. funkcjonariusze izby celnej, policji, straży miejskiej i straży granicznej, nielegalny obrót papierosami kwitnie. Spowodowane jest to przede wszystkim społecznym przyzwoleniem ludzi, którzy nie reagują na handlarzy. Jeśli już ktoś wykręci numer straży miejskiej lub policji, też nie zawsze może liczyć na ujęcie sprawcy.

- Strażnicy mogą podejmować czynności tylko w umundurowaniu - mówi Jacek Pietraszewski, rzecznik straży miejskiej. - Nie możemy pracować po cywilnemu ani prowadzić czynności zakupu kontrolowanego.

Handlarze widząc oznakowany patrol pozbywają się towaru lub udają zwykłych klientów. Strażnicy odnajdują papierosy ukryte w koszach na śmieci, gazonach, krzakach, czy samochodach. Jeśli już uda się kogoś zatrzymać, jest on przewożony razem z towarem do Urzędu Celnego w Białymstoku.

Przemytnicy są dobrze zorganizowani

- W ubiegłym roku ujawniliśmy 112 milionów sztuk papierosów - mówi Maciej Czarnecki, rzecznik Izby Celnej w Białymstoku. - Wystawiliśmy ponad 300 mandatów karnych w kwocie od 150 do 2700 złotych.

To jednak nie zniechęca handlarzy do kontynuowania procederu. Szybko odrabiają straty. W przypadku ujawnienia większych ilości papierosów handlującym grozi postępowanie karne skarbowe za przestępstwo. W takim przypadku sprawa trafia do sądu, który decyduje o wysokości kary grzywny. Lecz takich przypadków w Białymstoku jest niewiele.

A to dlatego, że przemytnicy są dobrze zorganizowali. Papierosy zwykle ukrywają w opuszczonych straganach na bazarach, w samochodach, w kartonowych pudłach przykrytych reklamówkami, w torbach reklamowych przykrytych pustymi kartonami, koszach na śmieci, różnego rodzaju pojemnikach, w śniegu, a nawet w liściach.

- W walce z nielegalnym obrotem wyrobami tytoniowymi skupiamy się przede wszystkim na zwalczaniu przemytu papierosów na teren Polski - mówi Maciej Czarnecki.

Celnicy działają po cywilu

Oprócz tego celnicy prowadzą też zorganizowane naloty z innymi służbami jak policja na białostockie bazary.

- Tylko w 2010 roku funkcjonariusze podlaskiej Służby Celnej przeprowadzili na białostockich bazarach i targowiskach blisko pół tysiąca kontroli rekwirując 800 tysięcy sztuk nielegalnych papierosów o szacunkowej wartości rynkowej około 250 tysięcy złotych - dodaje Maciej Czarnecki. - W tym roku ujawniliśmy już około 1500 paczek nielegalnych papierosów.

Celnikom udało sie to m.in. dzięki kontrolom po cywilu. W przeciwieństwie do strażników czy patrolujących policjantów nie muszą oni nosić mundurów. Funkcjonariusze policji interweniują zazwyczaj na wezwanie. Czasem trafiają na handlarzy podczas rutynowych konroli samochodów.

- Zajmujemy się przestępstwami akcyzowymi - mówi podkom. Kamil Tomaszczuk z biura prasowego podlaskich policjantów. - Wykroczenia przekazujemy Izbie Celnej.

Wykroczenie akcyzowe występuje wtedy, gdy wartość towaru z przemytu nie przekracza około 8 tysięcy złotych. Policja też nie wystawia mandatów. Ale na każde wezwanie może interweniować i w razie zatrzymania takiego handlarza, odstawi go do Izby Celnej.

Jednak jeśli kary za nielegalny handel papierosami i nastawienie społeczeństwa się nie zmienią, skarb państwa nadal co roku będzie tracił miliony euro przez ten proceder.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny