Miniona niedziela na pograniczu polsko-litewskim obfitowała w zdarzenia spod znaku nielegalnej migracji. Funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży granicznej zatrzymali ośmiu cudzoziemców, którzy nielegalnie dostali się do Polski.
- Trzech Gruzinów ujęto w Augustowie, obywatela Kirgistanu w Szypliszkach, zaś czterech Uzbeków w Hołnach Mejera. Obcokrajowcy nie stanowili jednej grupy - wylicza major Anna Wójcik, rzecznik prasowy podlaskich pograniczników.
Trzej obywatele Gruzji podróżowali rejsowym autobusem z Wilna do Warszawy. Jednak ich podróż przerwano w Augustowie po wylegitymowaniu przez funkcjonariuszy straży granicznej. Gruzini mieli przy sobie jedynie zaświadczenia o zarejestrowaniu w ośrodku dla cudzoziemców w Pobrodziu na Litwie. Jako że przebywali w Polsce nielegalnie, po sporządzeniu odpowiedniej dokumentacji, przekazano ich z powrotem na Litwę.
Obywatela Kirgistanu pogranicznicy ujęli w Szypliszkach. Podróżował jako pasażer samochodu osobowego na niemieckich numerach. - Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna wbrew prawu dostał się z Czech do Polski, a tam wcześniej dojechał z Niemiec. Cudzoziemca zobowiązano do opuszczenia Polski we wskazanym czasie i zwolniono - dodaje major Wójcik.
Z kolei placówka straży granicznej w Sejnach zatrzymała w Hołnach Mejera czterech obywateli Uzbekistanu, jadących samochodem jako pasażerowie. Obcokrajowcy nie mieli tytułów pobytowych do przebywania w Polsce.
- Oświadczyli, że przeszli pieszo granicę rosyjsko-litewską, a potem jako autostopowicze dotarli aż do Polski - mówi Anna Wójcik.
Uzbecy zostali przekazani na Litwę.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?