Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nielegalne przyłącze u radnej

Joanna Szerenos- Pawilcz [email protected] tel. 085 748 96 57
Radna i szefowa komisji rewizyjnej zabrała się za porządki w brańskich wodociągach.  Te zaczęły kontrole i znalazły nielegalne przyłącze... u Marioli Maksymiuk, radnej. - To polityczna rozgrywka - broni się kobieta.
Radna i szefowa komisji rewizyjnej zabrała się za porządki w brańskich wodociągach. Te zaczęły kontrole i znalazły nielegalne przyłącze... u Marioli Maksymiuk, radnej. - To polityczna rozgrywka - broni się kobieta.
Takie straty wody! To niegospodarność! Szukajcie lewych przyłączy.

Ponad dwadzieścia uwag, w tym niegospodarność i zbyt duże straty wody. Protokół z takimi zarzutami trafił do burmistrza Brańska. To efekt pracy komisji rewizyjnej, która przeprowadziła tam kontrole wodociągów.

- Sprawdzali, bo radna mówiła, że to przez wodociągi ludzie muszą płacić więcej za wodę. Bo są nielegalne przyłącza, których oni nie kontrolują, a powinni - mówił mieszkaniec Brańska.

Kontrola po kontroli

Wobec tego w kwietniu kierownik wodociągów zarządził kontrolę. Objęła ona wszystkich, również radną i przewodniczącą komisji rewizyjnej, Mariolę Maksymiuk.

- Poszliśmy tam głównie z tego powodu, że radna nie wpuszczała naszych pracowników na swoją posesję. A stan licznika podawała przez domofon - tłumaczy Eugeniusz Ożarowski, kierownik wodociągów w Brańsku. - A tak być nie może. Takie postępowanie zgodnie z ustawą jest karane. A jak radna kontrolowała moje wodociągi, to mówiła, że trzeba karać zgodnie z ustawą.

Na posesji radnej kierownik wraz z dwoma pracownikami znalazł zerwany czytnik wodomierza i nielegalne przyłącze wody. - To jest karalne - nie ma wątpliwości Ożarowski. - W jaki sposób mogła podawać stan licznika, kiedy on był uszkodzony? Za jaką wodę wobec tego płaciła?

I zgodnie z ustawą kierownik sporządził notatkę służbową.

- A dwie godziny później zadzwonił do mnie mąż radnej - przypomniał sobie Ożarowski. - Powiedział, że mam nie pisać tej notatki, bo jak to zrobię, to on mnie załatwi.

Notatka trafiła jednak na biurko burmistrza. A ten przekazał do sądu wniosek o ukaranie radnej.

- Jest to wysoce naganne postępowanie, wręcz dyskwalifikujące - ocenia Daniel Bańkowski, burmistrz Brańska. - Nie wierzę w to, że można nie wiedzieć, że się ma “ lewe" ujęcie wody.

W Brańsku wieści szybko się rozchodzą. Ludzie zaczęli gadać: - Najpierw sama kontrolowała wodociągi, jakieś uwagi miała, oskarżała, a teraz co się okazuje?! To cyrk. Trzeba mieć trochę wstydu!

To polityczna rozgrywka

- Nigdy w życiu nie złamałam przepisów. Uczciwie płacę rachunki - broni się Mariola Maksymiuk. - I wcale nie było tak, jak mówi kierownik. Bo to ja ich wezwałam. A teraz te zarzuty niech rozstrzygnie sąd. Mam nadzieję, że zrobi to uczciwie. Powiem tylko tyle, to nagonka i prowokacja.

Burmistrz wie swoje: - To, co mówi ta pani jest bardzo dalekie od prawdy. Mija się z nią wręcz do bólu - oburza się Bańkowski. - Na czym ma polegać ta nagonka? Przecież, to nie urząd zniszczył jej licznik i nie zamontował lewego ujęcia. A to są fakty. Teraz musi ponieść konsekwencje. A co ona myślała? Że tylko dlatego, że jest radną, to my przymkniemy na to oko?!

Ale przewodnicząca komisji twierdzi, że to polityczna rozgrywka. Sprawy zaszły tak daleko, bo zaczęła patrzeć urzędnikom na ręce.

- Po raz pierwszy od piętnastu lat stworzyliśmy komisję, która zaczęła normalnie funkcjonować - mówi Maksymiuk. - Ale nasze kontrole nie podobają się urzędowi. I dlatego tak się dzieje.

Burmistrz na istniejącej komisji nie pozostawia suchej nitki. - To są ludzie bez doświadczenia. Jakie oni mogą wnioski wyciągnąć? Ja po paru latach bycia burmistrzem nie wszystko jeszcze rozumiałem. A oni myślą, że jak dostali mandaty, to już tacy mądrzy! Poza tym mieliśmy tu kontrole Regionalnej Izby Obrachunkowej.

- Byłam jedną z pierwszych osób, która stawiła czoło burmistrzowi w sprawach merytorycznych. Nie podoba mu sie to. Po prostu za bardzo się wychyliłam. Co poniektórzy pozbyli się człowieczeństwa i są gotowi na wszystko, by utrzymać się na stołku - komentuje słowa burmistrza radna Mariola Maksymiuk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny