Tomasz R. i Roman P. odpowiedzą przed sądem za kradzież oprogramowania komputerowego wartego ponad 200 tysięcy złotych. Były to zarówno programy powszechnego użytku, jak Microsoft Office, ale też programy wysokospecjalistycze, wykorzystywane do robienia projektów.
Zarzuty prokuratury dotyczą okresu od maja 2004 roku do października ubiegłego roku. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożyła jedna z firm reprezentujących twórców oprogramowania.
W biurze oskarżonych w centrum Białegostoku odbyło się przeszukanie. Policjanci znaleźli nielegalne programy, bo właściciele nie mieli ani dowodów ich zakupu, ani licencji. Przykładowo licencja jednego z programów za ten okres wyniosłaby prawie 120 tysięcy złotych.
- Oskarżonym grozi do pięciu lat pozbawienia wolności - mówi Marek Winnicki, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.
Sprawa Tomasza R. i Romana P. trafi wkrótce na wokandę Sądu Rejonowego w Białymstoku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?