Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyje białostocki licealista. Znana jest wstępna przyczyna śmierci

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Archiwum
Przyczyną śmierci 17-latka było prawdopodobnie zatrucie chemikaliami. Takie są wstępne wyniki sekcji zwłok ucznia I Liceum Ogólnokształcącego w Białymstoku.

Jak mówi szef Prokuratury Rejonowej Białystok - Południe, sekcja zwłok nastolatka (zgodnie z przewidywaniami śledczych) nie dała jednoznacznej odpowiedzi, co było przyczyną zgonu.

- Jeśli chodzi o wstępne ustalenia, to po sekcji zwłok możemy z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że śmierć młodego człowieka została spowodowana zatruciem. By poznać dokładne przyczyny zgonu, zostały zlecone dodatkowe badania toksykologiczne, a biegli otrzymali materiał do badań. Czekamy na ich wyniki, a ponieważ są one dość skomplikowane, mogą potrwać około dwóch miesięcy - wyjaśnił prokurator Wojciech Zalesko.

Czytaj też:

Poinformował również, że prokuratura w ramach prowadzonego postępowania zabezpieczyła szereg różnych substancji, odczynników i środków chemicznych, jakie w domu posiadał nastolatek. Śledczy będą m.in. sprawdzali, co to za substancje i jakie jest ich pochodzenie.

Do tragedii w szkole doszło przed tygodniem (6.12). Podczas jednej z lekcji 17-latek zaczął wymiotować i stracił przytomność. Do szkoły wezwano pogotowie, które przewiozło chłopaka do szpitala. Niestety, po kilku godzinach zmarł.

Prokuratura rejonowa prowadzi postępowanie w kierunku art. 155 kk (nieumyślne spowodowanie śmierci). Z dotychczasowych ustaleń prokuratury wynika, że 17-latek interesował się chemią, a część z zabezpieczonych substancji kupił bezpośrednio na krótko przed śmiercią. Młody człowiek uczył się w trzeciej klasie i za rok miał zdawać maturę.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny