2 z 12
Poprzednie
Następne
Nie mogę w to uwierzyć - mówi 82-letni pan Wiktor. Sam dyrektor hipermarketu przyniósł mu zakupy. "To nasi sąsiedzi. Musimy im pomóc"
Dobrze, że są jeszcze dobrzy ludzie - mówią małżonkowie. Pan Wiktor ma 82 lata, jego żona Donata - 76.