O malejącej liczbie respiratorów dla pacjentów covidowych pisaliśmy już kilka dni temu. Podlaski Urząd Wojewódzki codziennie podaje liczbę zajętych respiratorów dla chorych na COVID-19. Wskazuje też ogólną liczbę respiratorów dla tej grupy pacjentów.
Przypomnijmy, że 28 października spośród 51 respiratorów zajętych było 41. W rezerwie pozostawało więc jedynie 10 respiratorów. W tym te przeznaczone dla dzieci i noworodków. Z kolei z danych na 31 października wynikało, że liczba wolnych respiratorów spadła do 4. Dzień później nie było już żadnego.
Szpitale, z którymi rozmawialiśmy, alarmowały, że sytuacja jest trudna. Przyznawały, że już nie raz dochodziły do przysłowiowej ściany i musiały szukać rozwiązań, aby zapewnić wszystkim potrzebującym pacjentom mechaniczne wspomaganie oddychania:
- W takiej sytuacji pacjent trafia na izolatorium SOR, gdzie jest możliwość podłączenia go do respiratora. Stamtąd trafia albo na oddział intensywnej terapii, kiedy zwolni się miejsce, albo jest przekazywany na inny oddział intensywnej terapii w województwie - mówiła Katarzyna Malinowska-Olczyk z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.
Dziś w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym nie było ani jednego wolnego łóżka respiratorowego. Pacjenci z COVID-19 leżeli też podłączeni do respiratorów na szpitalnym oddziale ratunkowym. O dramatycznej sytuacji w USK pisaliśmy tutaj: Koronawirus. Tragiczna sytuacja w USK: nie ma respiratorów i niewydolny SOR
Także szpital w Bielsku Podlaskim wykorzystywał pozostałe wolne respiratory przeznaczone dla pacjentów nie-covidowych. Szpitale zwracały też uwagę na tragiczną sytuację kadrową. Brakuje personelu do obsługi i prowadzenia pacjenta wspomaganego mechaniczną wentylacją.
Kiedy koniec drugiej fali? Wreszcie padają daty
Dziś wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski podjął decyzję w sprawie zwiększenia bazy łóżek respiratorowych.
- Sytuacja epidemiologiczna pogarsza się, zwiększa się ilość koniecznych hospitalizacji, w związku z tym podjąłem decyzję, aby ilość respiratorów przeznaczonych dla pacjentów covidowskich uległa zwiększeniu - mówi Bohdan Paszkowski. - W najbliższych dniach będą kolejne decyzje w tym zakresie.
Jak mówi wojewoda podlaski, decyzje te są związane z uwalnianiem kolejnych łóżek dla pacjentów z COVID-19. Wojewoda powiedział, że chce zwiększyć ilość łóżek respiratorowych w dwóch białostockich szpitalach o 10 sztuk: 6 w szpitalu MSWiA oraz 4 w USK. Także w kolejnych szpitalach w regionie - w Grajewie i Łomży, które będą przekształcane na rzecz pacjentów z COVID, ma być zwiększona liczba respiratorów.
Skąd będą pochodziły respiratory? Nie będą to nowe zakupy. Nie zostaną też pozyskane z Agencji Rezerw Materiałowych.
- Te respiratory na terenie naszego województwa są w szpitalach, natomiast trzeba je po prostu powydzielać na rzecz pacjentów z COVID-19 - powiedział Bohdan Paszkowski.
Oznacza to, że respiratory, które do tej pory służyły pacjentom nie-covidowym mają zostać przesunięte na potrzeby chorych na koronawirusa.
W podobnym tonie wypowiadał się dziś również Marek Malinowski, członek zarządu województwa podlaskiego, który przeprowadził telekonferencję z przedstawicielami podległych Urzędowi Marszałkowskiemu placówek. Przedstawiciele m.in. szpitali wojewódzkich i stacji pogotowia ratunkowego w Białymstoku, Suwałkach i Łomży, szpitali psychiatrycznych w Suwałkach i Choroszczy oraz Białostockiego Centrum Onkologii mieli zapewnić, że mają wystarczającą ilość sprzętu.
"Poza wskazanymi jako „covidowe” respiratorami posiadają rezerwę sprzętową, która może być wykorzystana, jak tylko zajdzie taka potrzeba i chorzy będą ich potrzebować" - czytamy w komunikacie na stronie Wrót Podlasia.
ZOBACZ TEŻ:
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?