Mam w domu popsuty telewizor kineskopowy. Zadzwoniłem więc do firmy ElektoEko, która bezpłatnie odbiera elektrośmieci. Bardzo się zdziwiłem, kiedy okazało się, że nikt do mnie nie przyjedzie jeśli przekątna ekranu ma mniej niż 60 centymetrów. To jakiś absurd. Płacę przecież za odbiór śmieci - mówi nasz Czytelnik.
Karol Świetlicki, rzecznik spółki Lech, która zarządza białostocką gospodarką odpadami mówi, że gmina nie płaci firmie ElektroEko.
- Stąd też, to od niej zależy, po jakie odpady przyjedzie do nas do domu - twierdzi.
Daria Wackerman-Dobosz z ElektroEko mówi, że jej firma odbiera m.in.: pralki, lodówki, suszarki do ubrań, zmywarki, kuchnie elektryczne czy zamrażarki.
- Mniejsze elektrośmieci można zanieść w każdą trzecią sobotę miesiąca do punktów zbierania w godzinach 9-14: na parkingu Auchan przy Produkcyjnej 84 i Hetmańskiej 16 oraz przy ul. Łagodnej 10 obok Zespołu Szkół Integracyjnych nr 1 - mówi Daria Wackerman-Dobosz.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?