Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie dźwigaj za dużo

Agata Sawczenko
Na co najczęściej chorują pracownicy? Oczywiście na kręgosłup. To właśnie z jego powodu najczęściej idziemy na wcześniejszą emeryturę czy bierzemy od lekarza zwolnienie z pracy.

Jeśli jesteś kobietą – dbaj, by pakunki, które dźwigasz, nie przekraczały maksymalnie 20 kilogramów. Jeśli jesteś mężczyzną – możesz przenosić więcej – maksymalnie 50 kilogramów. Nie więcej niż cztery razy w ciągu godziny. Jeśli dźwigasz częściej – musisz zadbać, aby ciężary były mniejsze. Gdy nie zastosujesz się do tych zaleceń, na pewno będziesz miał kłopoty z kręgosłupem.

Szkolą pracodawców Okręgowy Inspektorat Pracy kolejny rok namawia do przemyślanej pracy. Aby zapobiegać chorobom kręgosłupa, proponuje pracodawcom specjalne szkolenia. Są one bezpłatne i pomagają dobrze zorganizować stanowisko pracy. Inspektorzy uczą też, jak bezpiecznie przenosić ciężary. Bo przecież dźwigania nie da się wyeliminować.

Ważne więc, aby pracować mądrze. – Na urazy kręgosłupa narażeni są przede wszystkim pracownicy sektora handlu i budownictwa – mówi Piotr Latała, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Białymstoku. Dlatego to przede wszystkim do pracodawców tych branż skierowana jest oferta szkoleń. Wystarczy tylko zgłosić się.

Zwolnienie na kręgosłup

Czy na pewno jest to potrzebne?

– 15 procent zwolnień lekarskich wystawia się w Polsce wystawia się właśnie z powodu chorób kręgosłupa – przekonuje Piotr Latała. – To trzecia w kolejności przyczyna nieobecności w pracy. Trzeba więc im zapobiegać. Jak?

Przede wszystkim starać się podnosić mądrze. Nie podnośmy więc rzeczy zbyt ciężkich, zbyt dużych, trudnych do chwycenia. Podnosząc cokolwiek, starajmy się stać prosto, nie skręcać tułowia. Gdy jest taka możliwość – poprośmy o pomoc drugą osobę i wykorzystujmy wózki, taczki, palety. Gdy praca jest długotrwała, starajmy się przyjąć, jak najwygodniejszą pozycję ciała. – Najgorsze jest to, że często to nawet nie nadmierne obciążenia powodują te schorzenia, ale monotonia pracy – przyznaje Piotr Latała. Jako przykład przytacza historię pewnej sekretarki, która nabawiła się urazu kręgosłupa, sięgając przez ramię po... faksy. Na urazy narażeni są też np. pracownicy, którzy układają towar na półkach w supermarketach i kasjerki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny