Jeśli znajdzie się jakiś inwestor, to będzie cud - komentuje jeden z pracowników łapskich zakładów.
Fot. Archiwum
Nikt nie wpłacił wadium. Nie było oferentów na kupno nieruchomości. W grę wchodzi ośrodek wypoczynku w Sianożętach, zakład z halami oraz działki niezabudowane na terenie Łap.
Zarząd firmy zapewnia, że uzyskany dzięki temu czas wykorzysta na próbę reanimacji zakładu.
