To zupełnie nieprawdopodobne, że ludzie urządzili sobie śmietnisko tuż za cmentarzem. Nie dość, że nie mają szacunku do przyrody, bo śmiecą byle gdzie, to jeszcze wykazali się zupełnym brakiem szacunku do swoich zmarłych przodków - mówi w ostrych słowach nasz Czytelnik z gminy Sidra.
Zadzwonił do nas tuż po tym, jak spacerując po lasach w okolicach Zalesia natknął się na niespodziewane znalezisko. Trafił na nie zupełnie przypadkowo, przemierzając okoliczne lasy w poszukiwaniu grzybów.
- To dzikie wysypisko znajduje się jakieś 800 metrów od „właściwego” cmentarza. W zasadzie patrząc na to wszystko, co tam znalazłem, można odnieść wrażenie, że ktoś stworzył tu coś w rodzaju dzikiego cmentarzyska - komentuje nasz Czytelnik.
Na dowód swoich słów przesłał nam kilka zdjęć. Wyraźnie widać na nich fragmenty kamiennych nagrobków porozrzucanych w niewielkiej odległości od siebie, na niektórych widać jeszcze wyraźnie wyryte litery i cyfry.
Ale to nie wszystko. Jest nawet stary granitowy krzyż, który wygląda, jakby dosłownie został wbity w ziemię porośniętą mchem.
- To wszystko sprawia niesamowite wrażenie. Jakby ktoś naprawdę został pochowany w tym miejscu, a ten krzyż miał go upamiętniać i wskazywać miejsce jego pochówku - podkreśla nasz Czytelnik.
Nie ma pojęcia do kogo należy las, w którym ktoś urządził sobie dzikie cmentarzysko-śmietnisko. Jest położony niemal na granicy gmin Sidra i Kuźnica.
O całej sprawie próbowaliśmy porozmawiać z proboszczem parafii pw. Najświętszej Maryi Panny w Zalesiu. Udało się nam z nim skontaktować, ale ksiądz Jakub Budkiewicz nie chciał komentować.
- Nie będę komentował takich rzeczy, jeżeli ktoś się do was zwraca w sprawie parafii. Jeżeli macie państwo taką możliwość, to proszę powiedzieć, aby ta osoba sama się do mnie zgłosiła. Jeżeli jest jakiś problem, to się temu przyjrzę i jakoś temu zaradzimy. Proszę bardzo - skwitował krótko, ale grzecznie ksiądz proboszcz.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?