– Po śmierci prezydenta Pawła Adamowicza minister Brudziński mówił, że nie będzie tolerancji dla tego typu działań. Parę miesięcy później prokuratura ministra Ziobry działa jak działała. Nie chodzi o moją kukłę osobiście, tylko o zasadę. Jeżeli będzie przyzwolenia na tego typu działanie, to od palenia kukły możemy przejść do palenia samochodów i podpalania ludzi – podkreśla Ryszard Petru, który we wtorek przyjechał do Białegostoku.
W trakcie konferencji prasowej pokazał pismo, które otrzymał od białostockich śledczych.
Jego Ryszarda Petru została spalona w trakcie białostockiego happeningu Młodzieży Wszechpolskiej w 2018 roku. Białostocka prokuratura po raz kolejny odmówiła wszczęcia postępowania. Uznała, że uczestnicy happeningu nie namawiali do popełnienia przestępstwa.
– Oczekiwałbym od ministrów Joachima Brudzińskiego i Zbigniewa Ziobry reakcji na tę sprawę – dodaje Ryszard Petru.
iPolitycznie - w jakim momencie w relacji polsko-ukraińskich jesteśmy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?