Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

NFZ rozdziela pieniądze na leczenie. Zwiększa ryczałty, płaci nadlimity, za operacje zaćmy, tomograf i rezonans [WIDEO]

Agata Sawczenko
Agata Sawczenko
Maciej Olesiński, dyrektor podlaskiego NFZ, ma nadzieję, że dzięki pieniądzom kolejki w służbie zdrowia będą mniejsze
Maciej Olesiński, dyrektor podlaskiego NFZ, ma nadzieję, że dzięki pieniądzom kolejki w służbie zdrowia będą mniejsze Piotr Sawczuk
Dodatkowe 20 milionów złotych ma trafić do podlaskich szpitali jeszcze w tym roku. 13 mln pójdzie na zwiększenie ryczałtów dla szpitali, które są w tzw. sieci. Pozostałe pieniądze będą przeznaczone na nielimitowane badania i zabiegi.

To zapowiadane już od miesięcy badania tomografem i rezonansem magnetycznym oraz operacje usunięcia zaćmy.

– Już od 1 kwietnia te procedury są finansowane bezlimitowo, zgodnie z rzeczywistą liczbą wykonanych badań i zabiegów. Pozwoli to na zmniejszenie liczby osób oczekujących na udzielenie świadczeń, a tym samym skrócenie czasu oczekiwania – ma nadzieję Maciej Olesiński, dyrektor Podlaskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.

A to jest bardzo potrzebne. Bo dziś na przykład na rezonans magnetyczny czeka ponad 13,5 tys. pacjentów w całym województwie, pacjenci stabilni na badanie czekają około stu dni, zaś pilni – 60.

Sombero i "Duch Puszczy". Tak się bawi szef podlaskiego NFZ

Meksykańskie sombrero i podlaski "Duch Puszczy". Tak się baw...

– Na Podlasiu to badanie wykonuje 13 podmiotów. Miesięcznie są w stanie zrobić około 3700 badań. A deklarują, ze po zniesieniu limitu ta liczba wzrośnie o około 30 proc. Wedle szacunków pozwoli to na skrócenie kolejki oczekujących o 25-30 proc. już w II kwartale tego roku – zapowiada Maciej Olesiński.

Kolejki mają się znacznie skrócić, jeśli chodzi również o tomografię komputerową.

Czytaj też: Były wiceszef podlaskiego NFZ skazany za korupcję

Cieszyć się mogą również pacjenci, którzy czekają na operację zaćmy. – Teraz na operację czeka się około 340 dni. Za pół roku pacjenci powinni już być przyjmowani na bieżąco – mówi Maciej Olesiński.

Potwierdza to Katarzyna Malinowska-Olczyk, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego, który wykonuje tego typu zabiegi.

– Już zwiększyliśmy liczbę wykonywanych zabiegów ponaddwukrotnie – mówi. Wcześniej było ich robionych 12-15 dziennie. Teraz operacje są wykonywane również popołudniami i w niedziele. – Spodziewamy się, że do końca roku powinny być zlikwidowane – dodaje.

Dodatkowe pieniądze – 13 milionów – NFZ przeznaczy też na zwiększenie ryczałtów dla szpitali. I – jak mówi dyrektor Olesiński – opłacone zostały też już tzw. nadlimity. – Wszystkim szpitalom, ale nie zawsze w 100 procentach – zastrzega jednak.

– Głównym naszym problemem jest to, że ryczałt jest niewystarczający. Więc o i ile nie byłby zwiększony, to dla nas jest dobra wiadomość – mówi Katarzyna Malinowska-Olczyk.

Tak wyglądają białostockie Szpitalne Oddziały Ratunkowe w trzech szpitalach. Jakie macie wspomnienia z pobytu w tych miejscach.

SOR w Białymstoku. Tak wyglądają białostockie Szpitalne Oddz...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści (5) - oszustwo na kartę NFZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny