Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

NFZ podejmie decyzję o finansowaniu programu pomocy dla chorych wcześniaków

Fot. Anatol Chomicz
Maleńka Karolina z tatą. Rodzice wciąż uczą się nią zajmować. A to nie jest proste. Muszą umieć na przykład stymulować czynności oddechowe. Dlatego tak ważne jest, by dziewczynkę chronić przed wszelkimi infekcjami. W tym pomagają przeciwciała broniące organizmu przed wirusem RSV.
Maleńka Karolina z tatą. Rodzice wciąż uczą się nią zajmować. A to nie jest proste. Muszą umieć na przykład stymulować czynności oddechowe. Dlatego tak ważne jest, by dziewczynkę chronić przed wszelkimi infekcjami. W tym pomagają przeciwciała broniące organizmu przed wirusem RSV. Fot. Anatol Chomicz
Uchronić dzieci przed wirusem 10 lutego podlaski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia ma podjąć decyzję o finansowaniu programu, który uchroni zbyt wcześnie urodzone dzieci przed zapaleniem płuc wywołanym przez wirus RSV. Dla takich maluchów może on być zabójczy.

Wirus RSV

Wirus RSV

W miesiącach jesienno-zimowych powoduje większość zakażeń układu oddechowego. U noworodków urodzonych z masą ciała poniżej 1000 g stanowi zagrożenie życia. Takie zakażenie często niweczy efekty bardzo intensywnego i kosztownego leczenia.

Karolinka, gdy się urodziła, ważyła tylko 800 gram. Jak każdy wcześniak miała niedojrzały układ odpornościowy oraz niewykształcony w pełni układ oddechowy. Już w grudniu powinna dostać przeciwciała broniące przed wirusem wywołującym zapalenie płuc. Wciąż na to czeka.

10 lutego podlaski NFZ ma podjąć decyzję, czy zapłaci za tę terapię. Może ona pomóc nie tylko Karolince, ale także kilkunastu innym dzieciom.

- Jestem pewien, że ta decyzja będzie pozytywna. Fundusz już skontrolował nasz oddział. Wszystko wypadło dobrze - mówi Marek Szczepański, kierownik kliniki neonatologii białostockiego szpitala uniwersyteckiego.

Terapia specjalnym preparatem jest bardzo droga. Podanie jednej dawki kosztuje nawet 5 tys. zł. A trzeba podać ich kilka, najlepiej pięć. Jest to jednak znacznie tańsze od pobytu wcześniaka w szpitalu, o ewentualnych powikłaniach nie wspominając.

Ministerstwo Zdrowia zwlekało jednak z podjęciem decyzji w tej sprawie i ochrona wcześniaków zamiast w październiku ma szansę ruszyć dopiero w lutym.

- Jeżeli w środę będzie decyzja, to do końca tygodnia zorganizujemy przetarg na zakup leku. I już w następnym tygodniu możemy podawać maluchom przeciwciała - mówi szef neonatologii.

Pomimo ogromnego zagrożenia dla życia i zdrowia wcześniaków szpitale nie mogły podawać preparatu. Fundusz nie refunduje wydatków na profilaktykę poczynionych przez szpitale przed zawarciem umowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny