Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasz seks powszedni

Magdalena Kleban
Najgorzej jest z kobietami. Myślą, że z tym orgazmem, to mogą jeszcze poczekać. Dopiero kiedy ich związek się sypie, proszą o pomoc

Kurier Poranny - Jaki będzie seks w XXI wieku?
prof. Zbigniew Lew Starowicz, seksuolog - Na pewno będziemy mogli decydować o płci naszego dziecka, intensywności naszej seksualności. W przyszłości w ogóle możemy mieć wiele powodów do zadowolenia. W ciągu najbliższych lat można spodziewać się odkrycia implantu orgazmu dla pań - w mózgu będzie umieszczony chip, do przeżycia przyjemności wystarczy wówczas użyć pilota. Także masturbacja, obsesja ostatnich stuleci, zyska aprobatę i akceptację wszystkich religii.

l I dzięki temu będziemy lepiej żyć? Będziemy szczęśliwsi?
- Szczęśliwi to byli ponoć w raju i podobno jeszcze będą. Natomiast pytanie jest takie: czy my możemy mieć raj na ziemi. I okazuje się - co potwierdzają wyniki badań - że 2/3 z nas Polaków, jest zadowolona z życia, w tym seksualnego, a to oznacza, że zdecydowana większość Polaków jest zadowolona z seksu jaki mają. Z pozostałych, część kwalifikuje się do leczenia, a część jest niezadowolona przyczyn obiektywnych. Bo jak może być zadowolony ktoś, kto nie ma partnera, są i tacy, którzy wprawdzie mają partnera, ale nie takiego jakiego chcą.

l Czyli Polacy są dobrymi kochankami?
- Polacy są generalnie zadowoleni z siebie w roli kochanek i kochanków. To jest bardzo istotne. Natomiast, jeśli się popatrzy, na jakość sztuki miłosnej w Polsce - to ona pozostawia bardzo wiele do życzenia. Bo my nie jesteśmy takim narodem, który uosabia dobrych kochanków. Jeśli porównamy nas z innymi nacjami: Kuba, Brazylia, Francja, to wychodzimy dosyć mizernie w tej roli. Chodzi tu o pewną ekspresję, otwartość, zdolność do cieszenia się.
Proszę zwrócić na przykład uwagę na taniec, ile osób w Polsce tańczy z takim zupełnym zapomnieniem, zapominając o Bożym świecie. Jak przyjechałem do Białegostoku, to wieczorem zeszłem na dół na dyskotekę. Większość tańczyła w sposób kontrolowany, albo na zasadzie stada, że wszyscy się poruszają w ten sam rytm. I można tak samo standartowo uprawiać seks, i może to być przyjemne, ale nie jest to sztuka miłosna z prawdziwego zdarzenia.
My akurat tej sztuki miłosnej wysokiej klasy nie kultywujemy, bo też i specjalnie nie ma warunków ku temu. Trzeba mieć przecież odpowiednie mieszkanie, czas, no i pomysłowość.

l I nawet młodsi nie poprawiają nam wizerunku?
- Rzeczywiście, można by się spodziewać, że młode pokolenie, które powinno być bardziej otwarte wobec spraw seksu powinno mieć wyższą sztukę miłosną. Ale tak nie jest. Aktywność seksualna tego młodego pokolenia jest mniejsza niż jeszcze dwadzieścia lat temu. I można to prosto wytłumaczyć. W czasach tzw. komunizmu, to była jedyna forma rozrywki, bo nie było innych, konkurencyjnych form. Jeżeli teraz jest 70 czy więcej kanałów telewizyjnych, idzie się do tych wielkich megasklepów i jest tam 12 sal kinowych, gdzie są Internety i tym podobne. No to co? To jest pewna konkurencyjność.

l Ale to trochę smutne co pan profesor mówi.
- Ale dlaczego smutne. Oni są zadowoleni z życia. Nie możemy przecież nikogo do niczego zmuszać. Bo jak ktoś znajduje większą przyjemność w piciu alkoholu. Wolno mu. A ktoś większą przyjemność znajduje w dewocji? Też mu wolno.

l A więcej kobiet czy mężczyzn zgłasza się po poradę.
- Tam gdzie jest lecznictwo darmowe, przychodzi więcej kobiet, tam gdzie nie - mężczyzn. To można nawet zrozumieć. Kobiety są bardziej oszczędne. Kalkulują, czy kupić nowe rajstopy, czy wydać sto złotych na seksuologa. Bo ona sobie tłumaczy, że z tym orgazmem, to ona może sobie jeszcze poczekać, ważniejsze są inne rzeczy. I nie pójdzie do seksuologa, by porozmawiać o swoich wątpliwościach. Pójdzie wtedy, kiedy jej związek już się rozpada.

l A jak już przyjdą, to z jakimi najczęściej problemami?
- Mężczyźni mają problem z erekcją i przedwczesnymi wytryskiem. Kobiety, bo nie mają potrzeby seksu, a na drugim miejscu - bo nie mają orgazmu, albo mają go bardzo rzadko lub z wielkim wysiłkiem. To są takie typowe zaburzenia seksualne.
Ale klasyfikacja zaburzeń seksualanych obejmuje około 90 rozpoznań w międzynarodowej klasyfikacji chorób. Oznacza to, że jest 90 możliwości zaburzeń.

l O ile jednak mężczyźni z zaburzeniami mają już viagrę, to kobiety ciągle czekają na taki cudowny lek.
- To co, kobietom nie można pomóc? A czy myśli pani, że mężczyznom można było pomóc w przypadku zaburzeń erekcji dopiero od 1998 roku, kiedy pojawiła się Viagra. Ja na przykład leczę zaburzenia seksualne od 1968 roku. To co, jak w 1970 roku przychodzili do mnie mężczyźni z tym problemem, to ja rozkładałem ręce i byłem bezradny. Nie. Były inne leki. One wprawdzie działały po pewnym czasie, albo trzeba było tworzyć kombinacje z kilku leków jednocześnie. Ale w końcu były efekty, może nie w takiej skali jak obecnie, ale były.
Dlatego kobietom, chociaż nie ma jeszcze cudownych tabletek, też się pomaga. Też im umożliwiamy kontakty seksulane. Normalnie to się leczy, jest to tylko leczenie bardziej skomplikowane, bo nie polega tylko na połknięciu tabletki.

l A jak bardzo seks decyduje o udanym związku?
- Tego nie da się tak dokładnie określić. Znam związki w których seks jest priorytetem i cały związek opiera się na udanym seksie, a ich naprawdę bardzo wiele dzieli. Ale dla nich jest to najbardziej istotne, i tego chcą. Z drugiej strony, są i białe małżeństwa, gdzie w ogóle nie ma żadnego seksu, oni w ogóle ze sobą nie współżyją i są zadowoleni i oceniają swój związek jako bardzo dobry.
To zależy od tego, czego ludzie chcą. W skali badań międzynarodowych seks jest jednym z czterech podstawowych fundamentów udanego związku. Reszta to przyjaźń, zaspokojone potrzeby rodzicielstwa i wzajemne przystosowanie potrzeb, oczekiwań, zgodność, a nie rozbieżność.

l A pan profesor odwiedza seks shopy?
- A na diabła? Po co mam tam iść?

l Chociażby po to, żeby wiedzieć, czego pacjenci próbowali, zanim zdecydowali się na wizytę u pana.
- Przecież dostaję ich katalogi, mniej więcej wiem co tam mają na bieżąco. Teraz na przykład popularne są takie różne kremy, maści, które działają stymulująco. Jest większa chęć na seks.

l Co z seksem przez Internet? To zagrożenie dla związku, czy może jego urozmaicenie?
- To zależy. Podam dobre następstwo: proszę sobie wyobrazić kogoś kto nie ma szans na znalezienie partnera, z różnych przyczyn: wyglądu, nieporadności, kalectwa, albo mieszka w głuszy leśnej. Bez względu na przyczynę nie może i już. A dzięki Internetowi tacy ludzie załatwiają bardzo dobrze swoje potrzeby seksualne.
Minus zaś może być taki, że ten wirtualny seks może być bardziej atrakcyjny od seksu z realnym partnerem. Bo weźmy typowego mężczyznę. Musi się natrudzić z partnerką, mówić jej piękne słowa, puszyć się, liczyć się z jej nastrojem, odkryć mapę jej ciała, pobudzać ją itd, itd. A tutaj jest samowystarczalny, spełnia w dodatku wszystkie swoje marzenia, potrzeby, bez łaski. Nie musi się bać, że jego partnerka nie lubi na przykład seksu oralnego.

l Jakie są symptomy uzależnienia
- Kiedy nie można się bez tego obejść. Każde uzależnienie to jest już przymus.

l A dzieciom powinniśmy mówić o seksie?
l To już dawno zostało udowodnione. Rozwój psychoseksualny zaczyna się już w wieku przedszkolnym, w tym wieku dzieci ujawniają ciekawość seksualną. Trzeba na ich pytania odpowiadać. Teraz jest wiele publikacji dla rodziców, jak rozmawiać z małymi dziećmi, są całe lekcje, jak mówić, jaka terminologia. Nie można mówić, że nie ma właściwego słownictwa by to wytłumaczyć, bo to nieprawda.

l Panie profesorze, proszę szczerze powiedzieć. Nie nużą pana te ciągłe pytania o życie seksualne Polaków?
- Wyglądam na takiego? Mam nadzieję, że nie. Trudno być znużonym dziedziną, która się cały czas rozwija, gdzie w każdym roku są jakieś nowości, nowe odkrycia, nowe leki. W medycynie generalnie jest stały postęp, stały rozwój, to wszystko sprawia, że jest ona tak bardzo interesująca.

l Dziękuję za rozmowę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny