Spotkanie towarzyskie, na którym bawili się oskarżeni nie było niczym nadzwyczajnym. Młodzież może tak żegnać wakacje. Tylko że tutaj nie śpiewano piosenek ogniskowych czy biesiadnych, ale hasła wywodzące się z ustroju faszystowskiego - mówiła w mowie końcowej prokurator Aneta Czokało-Deptuła.
Proces zakończył się w czwartek przed Sądem Rejonowym w Sokółce. Oskarżeni to pięciu mieszkańców Krynek. Mają od 18 do 19 lat. Wszyscy uczą się w szkołach ponadgimnazjalnych.
- Jestem niewinny i dlatego proszę o uniewinnienie - mówił na zakończenie rozprawy każdy z oskarżonych.
Prokuratura zarzuca im, że w sierpniu 2011 roku podczas zakrapianego alkoholem biwaku nad zalewem w Ozierananach publicznie śpiewali nazistowskie piosenki. Odpowiadają za propagowanie treści faszystowskich. Dodatkowo są oskarżeni o to, że w trakcie imprezy zniszczyli tablice informacyjne należące do Nadleśnictwa Krynki.
- Ognisko odbywało się w miejscu publicznym, a wykrzykiwane hasła były słyszalne dla osób, które były wtedy nad zalewem. I nie ma znaczenia, że te śpiewy nie przekonały zeznających przed sądem świadków tych zdarzeń do faszyzmu. To nie ma żadnego znaczenia dla przestępstwa - przekonywała Aneta Czokało-Deptuła.
Dla jednego z oskarżonych, który był już wcześniej karany, prokurator żąda kary półtora roku więzienia. Dla pozostałej czwórki wnosi o półtora roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz nadzór kuratorski.
Obrońcy oskarżonych chcą uniewinnienia młodych mężczyzn. W mowie końcowej przekonywali, że ich klienci nie mogą odpowiadać za propagandę, bo nic takiego nie miało tam miejsca.
- Jak można mówić o propagandzie, kiedy z materiału dowodowego wynika, że oskarżeni nie zdawali sobie sprawy z tego, że są przez kogokolwiek obserwowani? Co to za propaganda bez publiczności? - pytał jeden z obrońców.
Wyrok w tej sprawie zapadnie w czwartek.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?