Nasi specjaliści od budownictwa są cenieni na rynku

Podlaska Okręgowa Izba Inżynierów Budowlanych obchodzi w tym toku 10-lecie istnienia. Na czym polega wasza działalność?
Prof. Czesław Miedziałkowski, przewodniczący rady Podlaskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa: Polska Izba Inżynierów Budownictwa należy do samorządów najmłodszych, ale jest też najbardziej liczebnym. Podlaska izba jest jedną z szesnastu, która wchodzi w jej skład.

Zakres naszej działalności jest bardzo szeroki. Przede wszystkim nadajemy uprawnienia budowlane na najwyższe stanowiska w branży budowlanej. Nadzorujemy sumienne wykonywanie zawodu przez członków izb. Współpracujemy też z organami administracji rządowej i samorządu terytorialnego oraz z innymi samorządami czy stowarzyszeniami zawodowymi.

Zobacz także. Budownictwo i nieruchomości w 2011 roku.

Kto należy do Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa? – Izby zrzeszają osoby dysponujące uprawnieniami budowlanymi upoważniającymi do pełnienia samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie w dziewięciu specjalnościach: konstrukcyjno-budowlanej, drogowej, mostowej, kolejowej, wyburzeniowej, telekomunikacyjnej, instalacyjnej (tzw. sanitarnej), instalacyjnej (tzw. elektrycznej), architektonicznej (oprócz uprawnień projektowych bez ograniczeń). Są to osoby, które w wymienionych branżach projektują, kierują robotami budowlanymi. Chodzi o kierowników budów, kierowników robót oraz o tych, którzy pełnią nadzór inwestorski.

Czy w izbie są także panie? – Oczywiście, i z roku na rok jest ich coraz więcej. Przedstawicielki płci pięknej są bardzo sumienne i skrupulatne w przestrzeganiu przepisów.

Co uznaje pan za sukces POIIB? – Uważam, że to bardzo ważne, iż współpracujemy z uczelniami w naszym regionie i doradzamy w tworzeniu programów nauczenia przyszłych specjalistów.

Żyjemy w czasach ciągłych zmian. Wciąż pojawiają się nowe technologie, materiały budowlane, zmienia się także prawo, chociażby trzeba było dostosować się do prawa unijnego. Trzeba z tym wszystkim być na bieżąco. Nasi członkowie ciągle się doszkalają.

Ze zgromadzonych funduszy w ramach zadania doskonalenia zawodowego izby okręgowe organizują swoim członkom szkolenia z zakresu wiedzy technicznej i przepisów prawa. Dla przykładu do tej pory w Podlaskiej OIIB zorganizowano 111 szkoleń i sześć wycieczek technicznych. W naszych szkoleniach mogą brać udział również osoby dopiero praktykujące.

Poza tym, sami nie realizujemy żadnych budów, ale wszystkie osiągnięcia naszych inżynierów są także naszymi sukcesami, z których jesteśmy dumni.

Zobacz także. Jak zmieniły się ceny materiałów budowlanych?

Czy izba miała w swojej karierze jakieś trudniejsze chwile? – Za trudniejszy moment możemy uznać propozycje deregulacji zawodu inżyniera budowlanego. A przecież na osobie inżyniera ciąży nieograniczona odpowiedzialność za stateczność i wytrzymałość konstrukcji budowlanej, za bezpieczeństwo całej budowli i tkwiący w tym bezpieczeństwie interes publiczny. Inżynierów budownictwa obdarza się publicznym zaufaniem z tytułu ich poczucia odpowiedzialności zawodowej, jako jedynej gwarancji uniknięcia ludzkich nieszczęść i zagrożeń, indywidualnych i zbiorowych.

Czy podlascy inżynierowie są dobrzy w swoim fachu? – Zdecydowanie tak. Cieszą się prestiżem nie tylko w całej Polsce, ale i za granicą. Dodam też, że inżynierowie zrzeszeni w izbie nie mają trudności ze znalezieniem pracy. Chociaż sporo osób opuszcza region, nie brakuje nam inżynierów, gdyż cały czas młodzi specjaliści szkolą się w szkołach w Białymstoku, Łomży, Ełku czy Suwałkach.

Izba w liczbach
Polska Izba Inżynierów Budownictwa zrzesza 115 250 osób. Podlaska izba należy do jednej z mniejszych izb okręgowych i liczy 3 645 osób. Od 2003 roku przybyło 32 895 inżynierów z uprawnieniami w skali kraju. Na Podlasiu 1 136 osób do tej pory uzyskało uprawnienia budowlane.