Do sądu trafił właśnie akt oskarżenia przeciwko 44-letniemu mieszkańcowi Białegostoku, który usłyszał zarzuty sutenerstwa, posiadania i handlu narkotykami oraz udzielanie nieletnim środków odurzających.
Jak ustaliła prokuratura, Arkadiusz R. prowadził w Białymstoku dwie agencje towarzyskie. Za udostępnianie kobietom lokalu oraz za kontaktowanie ich z klientami pobierał od nich połowę zarobionych pieniędzy. Proceder ten trwał od marca do końca października 2011 roku.
Jakby tego było mało w jednym z mieszkań oskarżonego znaleziono znaczną ilość narkotyków tj. marihuany (ponad 166 gram), kokainy (7,6 grama), amfetaminy (207 gram) oraz mefedronu (25 gram). Wartość rynkowa środków odurzających przekraczała 12 tys. zł .
Śledczy dowiedli, że wiosną ubiegłego roku Arkadiusz R. udzielił środka odurzającego małoletniej i namawiał ją do uprawiania seksu z klientem agencji towarzyskiej. Za ułatwianie i czerpanie korzyści majątkowej z prostytucji i posiadanie narkotyków R. grozi kara do 8 lat więzienia.
Razem z sutenerem na ławie oskarżonych zasiądzie również 20-letnia Julia G., która według prokuratury zaopatrywała się w narkotyki u Arkadiusza R.
Zawiadomienie na policję złożyła jej matka, która pod poduszką w pokoju córki znalazła podejrzane zawiniątko z zielonym suszem i trzy szklane lufki. 20-latka przyznała się do winy i chce się dobrowolnie poddać karze. Oskarżeni byli w przeszłości karani. Arkadiusz R. aż 13-krotnie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
