Choć od tych wydarzeń wkrótce minie dziewięć lat, proces Jacka O. rozpoczął się dopiero w poniedziałek. 31-latek długo ukrywał się przed organami ścigania. Został zatrzymany w Belgii na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Na poniedziałkową rozprawę Jacek O. został doprowadzony przez policję.
- Przyznaję się - powiedział, ale wyjaśnień nie chciał składać. Nie odpowiadał też na żadne pytania.
Jacek O. twierdzi, że wieczorem 24 lutego 2004 roku na posesję pokrzywdzonego na obrzeżach Białegostoku pojechali z bratem i kolegą. Brat Jacka O. Bartłomiej wynajmował tam przez kilka miesięcy garaż. Pojechali odebrać dług za rower Bartłomieja, który rzekomo zniknął z garażu.
- Oddaj rower - zażądali, gdy pokrzywdzony wyszedł na podwórko.
Gdy białostoczanin zaprzeczył, że roweru nie ma i nie wie, gdzie jest, oskarżony i jego towarzysze zażądali 1500 złotych jako równowartość jednośladu. Doszło do kłótni, która szybko przerodziła się w szarpaninę.
- Przycisnęli mnie do ściany. Bartek wziął siekierę i bił mnie nią po plecach. Ostrzem ciął moją puchową kurtkę. Zadzwoniła moja komórka i trzeci - nieznajomy - sprawca wyjął ją z kieszeni i zabrał - opowiadał pokrzywdzony.
Napastnicy pobili go też pięściami. Oskarżony Jacek O. mówił w śledztwie, że przytrzymywał jeszcze pokrzywdzonego za ręce.
Pokrzywdzony uciekł do domu i zawiadomił policję. Nie obyło się bez wizyty w szpitalu, gdzie mężczyzna miał zszywaną głowę.
Mimo okoliczności napadu, pokrzywdzony już dawno wybaczył sprawcom. Przyznał też w poniedziałek w sądzie, że nie ma do nich żadnych pretensji.
Do przesłuchania został sądowi jeszcze jeden świadek - Bartłomiej O. Przebywa za granicą. Sąd wezwie go na kolejną rozprawę w połowie marca.
Jackowi O. grozi do 15 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?