Mieszkaniec Świdnika Dużego zaatakował w swoim domu siostrę i matkę. Potem w Lublinie brutalnie pobił przypadkową kobietę.
Do zdarzenia doszło 4 lipca. - Tego dnia Piotr P. groził matce i siostrze, że je zabije. Kilkakrotnie uderzył młodszą z kobiet kijem od szczotki - relacjonuje Jarosław Król, z-ca szefa Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ. Po ataku na członków rodziny, 22-latek pojechał do Lublina. - W okolicach dworca PKS podszedł do nieznajomych kobiet i jedną z nich uderzył pięścią w twarz, zupełnie bez powodu - dodaje Król.
Kobieta doznała poważnych obrażeń, m.in. złamania nosa, oczodołu i szczęki. Na szczęście w pobliżu byli policjanci, którzy po pościgu schwytali agresora. Piotr P. usłyszał już zarzuty i został aresztowany na 3 miesiące. Dlaczego zaatakował?
- Myślał, iż jest to Ukrainka. Okazało się jednak, że nie była to obywatelka Ukrainy, a Polka, mieszkanka Lublina - precyzuje Agnieszka Kępka, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej.
Krajowa mapa zagrożeń bezpieczeństwa
Burza nad Lublinem. Połamane drzewa, uszkodzone auta, zalane ulice [ZDJĘCIA]
Znamy listę szpitali z woj. lubelskiego, które wejdą do sieci
Ikea w Lublinie. Zobacz, co dzieje się na budowie (ZDJĘCIA Z DRONA)
Siedem tysięcy sprzedanych biletów na festiwal disco polo (ZDJĘCIA)
Otwarcie nowego salonu Volvo w Lublinie (ZDJĘCIA)
Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?