1 z 8
Następne
Przesuń zdjęcie palcem

fot. Izabela Krzewska/ Polska Press
- Każdego dnia żałuję tego czynu. Ale zmieniłem się. Odciąłem się od dawnego towarzystwa. Pracuję, pomagam ludziom. Chciałbym założyć swoją rodzinę, żyć normalnie. Chciałbym dostać szansę - mówił Mariusz K., prosząc sąd drugiej instancji o złagodzenie kary