W piątek parę minut przed godz. 14 właścicielka gabinetu lekarskiego powiadomiła policję, że przeżyła napad na swój gabinet.
- Jak oświadczyła poszkodowana kobieta podczas tego, gdy była sama do jej gabinetu wszedł mężczyzna z kominiarką na twarzy i trzymając przedmiot, który przypomina pistolet zażądał pieniędzy - relacjonuje asp. szt. Krzysztof Kapusta, rzecznik prasowy suwalskiej policji.
Bandyta po krótkiej chwili zabrał tylko leżący na biurku telefon komórkowy i wybiegł na podwórko, gdzie ślad po nim urywał się.
Policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o napad. Miał przy sobie broń.
Policja powołała do rozwikłania tego przestępstwa specjalny zespół policjantów.
Po kilkunastu godzinach policja ustaliła i zatrzymała bandytę.
- Okazał się nim 26-letni mieszkaniec Suwałk, który trafił do policyjnego aresztu - informuje aspirant Kapusta.
Oprócz znalezionego przy zatrzymanym obrzyna policjanci odzyskali skradziony telefon o wartości 1000 zł.
Za przestępstwo rozboju sprawcy grozi kara nawet do 12-stu lat pozbawienia wolności.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?