Na początku był objazd osiedlowych uliczek. Około godziny 20.30 zaczęliśmy nocny dyżur z sierż. sztab. Robertem Kuligowskim i st. sierż. Adamem Popławskim. Nie nudziliśmy się.
Około godz. 22 dostaliśmy wezwanie do napadu. Jakaś młoda dziewczyna pobiła kasjerkę w sklepie przy ulicy Zwierzynieckiej. Uderzyła ją w twarz i uciekła z kolegami. Obsługa wezwała policję.
Na miejsce ruszyły dwa patrole. My zajęliśmy się szukaniem dziewczyny. Wiedzieliśmy, że to blondynka, włosy ma związane w kucyk. Było z nią czterech kolegów. Policjanci dokładnie sprawdzali osiedle, ale młodzi ludzie jakby zapadli się po ziemię.
Od poszukiwań oderwało nas kolejne wezwanie. Ktoś zakłócał ciszę nocną w Hryniewiczach. Na jednej z posesji awanturowała się pijana kobieta. Postawiła na nogi całe osiedle.
- Ci ludzie ukradli mi drzewa - krzyczała.
- To dla nas najtrudniejsze sytuacje, gdy musimy rozsądzić sąsiedzkie kłótnie - mówi sierż. sztab. Robert Kuligowski.
Niestety, tym razem nie pomogło pouczenie. Agresywną kobietę trzeba było zabrać do izby wytrzeźwień. Około godz. 1 już nie było tu wolnych miejsc. A nocne życie w mieście dopiero się zaczynało. W Białymstoku zgłoszono już kilka bójek.
Na ulicy Mazowieckiej mundurowi przypadkiem zauważyli złodzieja. Mężczyzna taszczył ogromne opakowania styropianu. Na widok funkcjonariuszy rzucił łup i zaczął uciekać. Schował się w pokrzywach. Ale policjanci szybko go namierzyli i wyciągnęli z kryjówki.
- Ja nic nie zrobiłem - krzyczał wsiadając do radiowozu. Ale i tak musiał się ze wszystkiego wytłumaczyć na komisariacie.
To tylko część zdarzeń, z jakimi mieliśmy do czynienia tej nocy. - Ale to i tak w miarę spokojny patrol - macha ręką sierż. Kuligowski. - Bywają dużo gorsze.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?