Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napad na jubilera i rozboje. Karol B. dostał 2,5 roku więzienia

(ak)
Sąd okręgowy po raz drugi rozpatrywał tę sprawę
Sąd okręgowy po raz drugi rozpatrywał tę sprawę Archiwum
Karol B. wraz z innymi mężczyznami z mieszkania swojego dłużnika wynieśli kilka cennych sprzętów: telewizor, konsolę do gier i laptopa. Sprawa Karola B. wróciła na wokandę. W poniedziałek usłyszał wyrok.

Charakter przestępstw, których oskarżony dokonał w biały dzień świadczą o jego demoralizacji. Jego czyny były przemyślane, zaplanowane i dokonane z pełną premedytacją - mówił uzasadniając wyrok Sławomir Cilulko z Sądu Okręgowego w Białymstoku.

Wymierzył mu łączną karę dwóch i pół roku więzienia oraz 4,5 tys. zł na rzecz pokrzywdzonych. 20-latek został oskarżony o dwa rozboje, w tym jeden z użyciem toporka. Jesienią 2012 roku z innymi mężczyznami z mieszkania swojego dłużnika wynieśli kilka cennych sprzętów: telewizor, konsolę do gier i laptopa. Śledczy ustalili, że jeden ze sprawców używał wtedy toporka. Podczas pierwszej rozprawy pokrzywdzeni zeznawali, że nikt nim nie groził. Nie pamiętali, który z napastników go trzymał. Zarówno sąd pierwszej i drugiej instancji uznały, że w takim przypadku nie może być mowy o rozboju przy użyciu niebezpiecznego przedmiotu. Dlatego Karol B. za ten czyn został potraktowany łagodniej.

Prokuratura oskarżyła go także o napad na sklep jubilerski w centrum Białegostoku. Chłopak miał wynieść stamtąd 42 złote łańcuszki i grozić ekspedientce. Pokrzywdzony jubiler wycenił straty na prawie 18,5 tys. zł. 20-latek przyznał się tylko do kradzieży, ale zarzekał się, że złota było znacznie mniej. Wyjaśniał też, że jeden łańcuszek podarował swojej dziewczynie. Karol B. odpowiadał także za posiadanie suszu konopi.

Prokurator żądał dla niego łącznej kary pięciu lat więzienia, zaś obrońca - dwóch lat w zawieszeniu na pięć lat.

Sąd okręgowy po raz drugi rozpatrywał tę sprawę. Od wyroku skazującego Karola B. na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat, grzywnę, wpłatę na rzecz pokrzywdzonych oraz dozór kuratora odwołała się prokuratura. Sąd apelacyjny skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Wyrok 2,5 roku więzienia dla 20-latka i wpłaty 4,5 tys. zł na rzecz pokrzywdzonych jest nieprawomocny.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny