6 z 12
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Kiedy ktoś zachowuje zero w rekordzie przez 90(!!!) walk, zawsze jest faworytem następnej. Meksykański mistrz wagi junior półśredniej Julio Cesar Chavez (89-0-1) spodziewał się, że Frankie Randall nie będzie kelnerem. Według bukmacherów był jednak ogromnym faworytem (15:1). Chavez przegrał jednak decyzją sędziów (111:116, 113:114 i 114:113). Pretensje mógł mieć głównie do siebie, bo dwa punkty odebrano mu za ciosy poniżej pasa. Gorycz pierwszej porażki legendarny pięściarz osłodził sobie później dwoma udanymi rewanżami.