Radomianie przekonali się przed tygodniem, że teoretyczna przewaga, mocniejszy skład, bardziej znane nazwiska i większe doświadczenie, nie oznaczają automatycznej wygranej. Składający się z mało znanych zawodników drugi zespół AZS Olsztyn pokonał po tie breaku Czarnych jednych z faworytów rozgrywek drugiej ligi. Jedną z podstawowych przyczyn porażki był brak zaangażowania i koncentracji w szeregach radomian.
- Dyskutowaliśmy o meczu i to nawet ostro - mówi Stępień. - Z każdego meczu, tym bardziej przegranego trzeba wyciągać konstruktywne wnioski. Mam nadzieję, że cały zespół takie wnioski wyciągnął zarówno z meczu, jak i naszej dyskusji.
Szkoleniowiec nie ukrywa, że od swoich podopiecznych oczekuje przede wszystkim maksymalnego zaangażowania i koncentracji. Przyznaje, że na treningach widzi zmianę w postawie zespołu. Wierzy, że presja, wpłynie na zawodników pozytywnie i zrehabilitują się w starciu z Centrum Augustów.
Siatkarze z Augustowa zajmują obecnie 8. miejsce w tabeli. Odnieśli jedno zwycięstwo. W poprzedniej kolejce pokonali 3:0 Zawkrze Mława. Czarni to wicelider. Radomianie zagraja najprawdopodobniej w takim samym ustawieniu, jak w ostatnim spotkaniu.
- W siatkówce, bardzo często, po nieudanej akcji, w kolejnej piłka trafia do zawodnika, który popełnił błąd, aby mógł się odbudować - wyjaśnia trener Stępień. - Dlatego nie przewiduje zmian w wyjściowym składzie, aby dać zawodnikom, którzy zagrali w Olsztynie szansę na przełamanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
