Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najlepszy radny: Głosowanie na półmetku, na razie PO bije PiS

(szach)
Białostoczanie i wszyscy sympatycy radnych mają czas na głosowanie
Białostoczanie i wszyscy sympatycy radnych mają czas na głosowanie
Pierwsze trzy miejsca zajmują radni Platformy Obywatelskiej. Za to ich szef otrzymał trzy razy mniej głosów niż lider klubu PiS. Ostatnia w rankingu nadal jest Beata Antypiuk.

Od kilku dni w naszym plebiscycie na najlepszego radnego trwa szaleńczy wyścig miedzy zwolennikami Sławomira Nazurka i Włodzimierza Kusaka. Niemal co chwila obaj radni zmieniają się na fotelu lidera. Widać, że białostoczanie doceniają ich pracę, chociaż obaj prezentują odmienne style w miejskim samorządzie.

Pierwszy z nich to radny bardzo pracowity, zajmujący się nawet najdrobniejszymi sprawami mieszkańców. Drugi to szef obecnej rady miejskiej. Z racji swej funkcji bardzo często pokazuje się na balach i innych oficjalnych uroczystościach. Obaj radni PO na swoim koncie mają już grubo ponad 150 głosów.

Tuż za swoimi kolegami jest Marek Chojnowski, który po pierwszym weekendzie był na czele naszego plebiscytu. Ale zapewne nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Podobnie, jak jego klubowy kolega Jacek Chańko (5. miejsce). Wielu naszych Czytelników pamięta zapewne jego występy w żółto-czerwonych barwach Jagiellonii. Na fali tej tęsknoty były obrońca białostockiej drużyny może jeszcze sporo namieszać w naszym plebiscycie.

Na półmetku głosowania lepiej radzą sobie radni PO niż PiS. Ci ostatni niemal prawie w całości zdominowali ostatnią dziesiątkę naszego plebiscytu (Alicja Biały, Danuta Krawiel, Kazimierz Romanowski, Józef Nowak, Halina Komaszyło, Beata Antypiuk). W tym gronie jedynymi radni PO są Andrzej Danieluk i Mirosław Mojsiuszko.

Ale i w tej grupie nie brakuje spektakularnych awansów. Radny Józef Nowak, który przez pierwsze dni naszego plebiscytu miał tylko jednego SMS-na swoim koncie, teraz zdecydowanie przesunął się do góry. I zapewne nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Tym bardziej że może liczyć na dość dużo głosów od białostoczan pamiętających jego zaangażowanie w działalność opozycyjną.

Przykład radnego PiS może być zachętą dla sympatyków jego klubowej koleżanki Beaty Antypiuk. Ta weteranka miejskiego samorządu od dłuższego czasu zamyka nasz ranking. Do tej pory otrzymała dwa SMS-y.

Jeśli chodzi o szefów klubów to najlepiej radzi sobie Rafał Rudnicki (PiS), czwarty w naszym plebiscycie. Na jego tle zaskakująco słabo wypada lider klubu PO Zbigniew Nikitorowicz (dopiero 17). Ma o połowę głosów mniej niż jedyny radny niezależny Krzysztof Bil-Jaruzelski, który otwiera drugą dziesiątkę naszego rankingu. Jeśli idzie o jego byłych kolegów z lewicy, to najlepiej radzi sobie Janusz Kochan (7. miejsce). Ale tylko o osiem głosów wyprzedza Michała Karpowicza.

Trzeci z radnych SLD, Wiesław Kobyliński, zamyka drugą dziesiątkę. Są w niej też młode wilki zarówno z PiS, jak i PO: Krzysztof Stawnicki, Mariusz Gromko, Filip Tagil i Maciej Biernacki. Ale przez dwa tygodnie wszystko może się jeszcze zmienić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny