Nadanie honorowego obywatelstwa śp. Pawłowi Adamowiczowi. PO apeluje do radnych PiS, by przyszli na uroczystość. Apel odrzucony

- Zwracamy się do naszych koleżanek i kolegów radnych PiS nie z politycznym apelem, ale po prostu z taką ludzką prośbą: Weźmy razem udział w uroczystości. Zakończymy już ten spór i walkę polityczną w tym temacie - mówi Jowita Chudzik z PO.

W czwartek (27 czerwca) radni PiS zapowiedzieli, że nie przyjdą na dzisiejszą (28 czerwca) uroczystość przyznania honorowego obywatelstwa śp. Pawłowi Adamowiczowi. - To partyjna uroczystość prezydenta Truskolaskiego i jego popleczników z rady miasta - mówili na konferencji prasowej.

- Zabolały nas te słowa. Nie chodzi o sympatie polityczne, tylko bycie razem w obliczu tragedii. Powinniśmy pokazać mieszkańcom, że podziały nie sięgają dna. Że jest fundament, gdzie potrafimy znaleźć porozumienie. Zapomnijmy na chwilę o sondażach, kampanii - apeluje Chudzik.

Czytaj też: Paweł Adamowicz honorowym obywatelem Białegostoku. Przeciwko uhonorowaniu zamordowanego prezydenta Gdańska było PiS

Ręką wyciągnięta do PiS zostanie jednak odrzucona. - Nie zmieniamy naszego stanowiska - mówi przewodniczący PiS w radzie miasta Henryk Dębowski.

Na czwartkowej konferencji jego klubowy podkreślał, że radni PiS od początku byliśmy przeciwni nadaniu honorowego obywatelstwa śp. Pawłowi Adamowiczowi.

- Nie miał on związków z Białymstokiem. Liczne głosy sprzeciwu padały też ze strony mieszkańców miasta za pośrednictwem mediów społecznościowych - mówił.

Czytaj także:Sesja rady miejskiej w Białymstoku. Gorąco wokół dwóch stanowisk. O Pawle Adamowiczu i podwyżkach dla nauczycieli

Uroczystości rozpoczną się dziś o godz. 18 w Pałacu Branickich. Tytuł honorowego obywatela odbierze wdowa po Pawle Adamowiczu - Magdalena Adamowicz z córkami.

Zobacz też: