We wtorek po południu białostoccy policjanci zatrzymali hondę, która przekroczyła dozwoloną prędkość o 36 km/h. Kierowca zachowywał się podejrzanie. Był zdenerwowany i trzęsły mu się ręce.
- Po sprawdzeniu alkomatem okazało się, że jest trzeźwy - mówi oficer prasowy KMP w Białymstoku. - Policjanci nie dali za wygraną i próbowali ustalić przyczynę zachowania kierowcy. Funkcjonariusze sprawdzili więc mężczyznę na zawartość narkotyków. Okazało się, że był on pod ich wpływem.
W kieszeni 27-latka znaleźli zawiniątko foliowe z suszem roślinnym. Po badaniu okazało się, że jest to marihuana. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Od razu stracił prawo jazdy. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem.
Przeczytaj też: Białystok: Wypadek BMW na Zwierzynieckiej. Kierowca był po marihuanie, jest oskarżony (film)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?