Na złocie można jeszcze zarobić? Rok 2022 zakończył się najwyższą sprzedażą złota od roku 1967 roku. Warto inwestować w ten kruszec?

Zwiększone zainteresowanie złotem widać już od dłuższego czasu, a co istotne, tendencja ta się utrzymuje i umacnia – wskazują eksperci formy Tavex. Jak podano, sprzedaż złota zanotowana przez firmę w 2022 roku przekroczyła tę z 2021 roku o około 25 proc. Złoto od początku roku zanotowało wyraźny wzrost, o około 4,5 proc. patrząc na wyceny w PLN oraz ponad 5,5 proc. w USD. Łatwo więc przeliczyć, że ci, którzy kupili uncję złota na początku stycznia br., są na plusie ponad 350 zł.

– Wzrost popularności złota potwierdza również Światowa Rada Złota, która podaje, że w III kwartale 2022 roku globalny popyt na złoto (bez uwzględnienia rynku pozagiełdowego OTC) był o 28 proc. wyższy wobec analogicznego okresu poprzedniego roku i wyniósł 1.181,5 ton. Rok 2022 zakończył się najwyższą sprzedażą złota od roku 1967 – poinformowano w komunikacie.

Według badań firmy Tavex za 2022 roku, respondenci zapytani o to, w co warto inwestować, na pierwszym miejscu wskazywali nieruchomości (28 proc.), a na drugim miejscu wskazywali złoto (28 proc.).

Jednocześnie powołując się na dane Światowej Rady Złota, które zostały opublikowane na początku stycznia br., wskazano, że Polska posiada największe rezerwy złota w Europie Środkowo-Wschodniej. W naszych skarbcach znajduje się 228.67 ton kruszcu.

Przyczyn aktualnych wzrostów cen złota można upatrywać m.in. w słabnącym dolarze oraz spadku inflacji w USA i oczekiwaniach na wolniejsze podwyżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną Stanów Zjednoczonych.

Eksperci prognozują, że w 2023 roku będziemy mieć do czynienia z umiarkowanym wzrostem na rynku złota. Jak tłumaczą, sprzyjać temu będą ujemne realne stopy procentowe i niepewna sytuacja geopolityczna. Przeciwko złotu będzie z kolei zauważalny spadek siły nabywczej Polaków – priorytetem pozostają codzienne zakupy, a nie budowanie oszczędności, zwłaszcza w trudnych czasach.

Wartość rynku kryptowalut spadła ze szczytu na poziomie 2,82 bln do ok. 860 mld dolarów na zakończenie 2022 r. Z 75 największych kryptowalut na świecie tylko jedna zyskała w 2022 r. pozytywną stopę zwrotu. Bitcoin finiszował z roczną stratą przekraczającą 63 proc.

– Wcześniej za sukcesem kryptowalut mogła stać polityka monetarna banków centralnych. Działania mające na celu pobudzenie gospodarek po pandemii poprzez dostarczenie taniego pieniądza i rekordowo niskich stóp procentowych mogły prowadzić do powstawania baniek spekulacyjnych. W najbliższym czasie możemy nie zobaczyć wzrostów na tym rynku, ponieważ obecnie znajdujemy się w cyklu coraz wyższych stóp procentowych i zacieśniania polityki pieniężnej – komentuje Grzegorz Dróżdż, młodszy analityk Conotoxia Ltd, cytowany w przesłanym nam komentarzu.