Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na szachy do parku. Kreatywne Podlasie chce zainstalowania stołów przy parkowych alejkach.

Adrian Kuźmiuk
Przed laty w Białymstoku było kilkanaście murowanych szachownic
Przed laty w Białymstoku było kilkanaście murowanych szachownic Fot. sxc.hu
W parku można pospacerować, posiedzieć, pooglądać kolorowe fontanny, czasem kupić coś na straganie - wymienia Damian Dworakowski, prezes Kreatywnego Podlasia. - My chcielibyśmy wprowadzić w nie trochę życia kulturalnego.

Stowarzyszenie przygotowuje projekt stacjonarnych stolików szachowych, które mogłyby się pojawić w kilku białostockich parkach.

- To świetny sposób na kreatywne zagospodarowanie przestrzeni miejskiej - zapewnia Dworakowski. - Nie dość, że byłyby ciekawostką architektoniczną, to z pewnością zgromadziłyby wielu graczy.

Dworakowski założył międzywydziałowy klub szachowy Dragon 2005 na Uniwersytecie w Białymstoku. Zna wielu miłośników tej gry i wie, że szachy na świeżym powietrzu to strzał w dziesiątkę.

- Kluby szachowe, czy ligi amatorskie chętniej wychodziłyby w plener na zajęcia, niż siedziały w klasach i na salach wydziałowych - mówi Dworakowski. - Ale przede wszystkim zależy nam na ludziach, którzy przechodząc obok takich stolików zatrzymaliby się, zainteresowali, zagrali. Zależy nam na promocji tej gry, która rozwija osobowość, charakter i myślenie strategiczne.

Pomysł z pewnością przypadłby do gustu osobom starszym, które latem chętnie odwiedzają parkowe alejki. Ale nie tylko. To również świetna alternatywa dla gier komputerowych, w które gra młodsze pokolenie.

- Zamiast siedzieć w domu przed monitorem rodzice mogliby zabierać swoje dzieci do parku właśnie na szachy - mówi Dworakowski.

Kilka lat temu stoły do gry w szachy pojawiły się w parku niedaleko zoo. Jednak szybko zostały zdewastowane.

- Stały w takim miejscu, że młodzież mogła bezkarnie urządzać tam imprezy wieczorami - mówi Dworakowski. - Dlatego nowe stoły powinny pojawić się w miejscach najczęściej uczęszczanych przez przechodniów i dobrze widocznych.

Byłyby to Planty, Park Zwierzyniecki, park przy Wierzbowej, Rynek Miejski, ul. Suraska, park przy Placu Uniwersyteckim. Stowarzyszenie nie rozważa również instalację takich stołów na białostockich osiedlach.

- W tej chwili jesteśmy na etapie przygotowywania projektu - mówi Dworakowski. Przez cały czas szukamy też programów, w których moglibyśmy zdobyć potrzebne dotacje na realizację naszego pomysłu. Jesteśmy tez otwarci na sponsorów, którzy chcieliby wspomóc rozwój naszego miasta i przy okazji zareklamować swoją firmę.

Kontakt do stowarzyszenia znajduje się na stronie www.kreatywnepodlasie.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny