Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na sto dni przed maturą

Julita Januszkiewicz
Poloneza czas zacząć. Majestatycznym krokiem para za parą uczniowie ZSM i II LO w Łapach rozpoczęli studniówkowe szaleństwo.
Poloneza czas zacząć. Majestatycznym krokiem para za parą uczniowie ZSM i II LO w Łapach rozpoczęli studniówkowe szaleństwo.
To nasz pierwszy, prawdziwy bal. Najlepsza impreza w życiu. Będziemy szaleć i bawić się do białego rana. A potem już tylko nauka - mówią Julita, Bartek, Beata i Daniel, z klasy IV "a" z Zespołu Szkół Mechanicznych w Łapach.

W sobotę uczniowie ZSM i II LO rozpoczęli gorący czas studniówkowych szaleństw i zabawy. Tradycyjnie bal zainaugurowano polonezem. Niejednemu z rodziców i nauczycieli zakręciła się łza w oku.

- Trochę się denerwowaliśmy. Poloneza ćwiczyliśmy wiele razy, ale mimo to baliśmy się, żeby nie pomylić kroków. Chcieliśmy wypaść jak najlepiej, przecież to jedyny taki bal - mówili potem lekko podekscytowani maturzyści.

Były też kwiaty i podziękowania dla dyrekcji i wychowawców za trud włożony w wychowanie i naukę.

Zanim uczniowie zasiedli do suto zastawionych stołów życzyli sobie wspaniałej, pełnej niezapomnianych wrażeń zabawy, jak i najlepszych wyników na egzaminie dojrzałości. Potem była zabawa do białego rana. Na parkiecie królowały różnorodne przeboje i te najnowsze, i te pamiętające studniówkę ich rodziców.

Maturzyści, osoby towarzyszące oraz nauczyciele bawili się w sali bankietowej "Corvetta".

Ale taka impreza to dla rodziców niemały wydatek. Minęły już czasy, kiedy maturzystki bawiły się w białych, skromnych bluzkach i czarnych, długich spódnicach.

Teraz studniówka to prawdziwa rewia mody. Dziewczyny chcą wyglądać wyjątkowo i jak najpiękniej. Już na kilka miesięcy przed imprezą szukają idealnej sukienki i pantofli.

Tuż przed balem odwiedzają też salon fryzjerski i kosmetyczkę oraz solarium. No i oczywiście pod elegancką kreacją czerwone podwiązki i bielizna, bo bez nich podobno matura "oblana".

Chłopcy prezentowali się jak prawdziwi dżentelmeni. Przystojni, ubrani w eleganckie garnitury.

Dodatkowe koszty pochłaniają wynajęcie sali, fotografa, kamerzysty, zespołu lub DJ-a.

- Ale warto, bo w końcu to tylko raz w życiu. Chcemy, by nasze dzieci miały piękną studniówkę i po latach miło ją wspominały - przekonuje mama tegorocznego maturzysty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny