Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na ogrodzeniach białostockich szkół zawisły polityczne banery. O ich zdjęcie apeluje wojewoda i kurator oświaty

Magda Ciasnowska
Magda Ciasnowska
Na ogrodzeniach siedmiu białostockich szkół Urząd Miejski zawiesił banery informujące o braku rządowego wsparcia finansowego.

Według wyliczeń magistratu, z niemal 80 milionów złotych, o które wnioskowało Miasto Białystok na modernizację białostockich szkół rząd PIS - u nie przyznał ani złotówki. Chodzi o środki z Rządowego Funduszu inwestycji lokalnych, które, jak czytamy w komunikacie Urzędu Miejskiego, w ogromnej mierze trafiały do gmin przychylnych partii rządzącej.

- Nie ma naszej zgody na dyskryminowanie białostockich uczniów tylko dlatego, że mieszkają i uczą się w Białymstoku – mówi prezydent Tadeusz Truskolaski – środki w Rządowym Funduszu Inwestycji Lokalnych pochodzą z podatków wszystkich Polaków i wszystkim Polakom powinny służyć.

Dlatego też prezydent postanowił na siedmiu białostockich szkołach, które nie otrzymały dofinansowania, powiesić banery o treści:

„Rząd PISu nie dał pieniędzy na modernizację tej szkoły. 0 zł dla białostoczan”

Banery zawisły na ogrodzeniach placówek: SP nr 17, SP nr 46, ZSO nr 2, V LO, VI LO, ZSG i Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Jak informuje magistrat, rządowe wsparcie miało być przeznaczone na budowę sal i hal gimnastycznych, budowę stołówki, czy ogólny remont budynku.

- Chcemy, żeby mieszkańcy dysponowali pełną wiedzą o tym, kto odpowiada za brak możliwości przeprowadzenia remontu, budowy sali gimnastycznej czy stołówki przy ich szkole – dodaje prezydent Tadeusz Truskolaski – jako Miasto, jako samorząd robimy wszystko co w naszej mocy, aby takie projekty realizować.

Jak wylicza Urszula Boublej, rzecznik prezydenta, Białystok został dwukrotnie został pominięty przy podziale środków w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych – w grudniu 2020 roku i w marcu 2021r.

- Wtedy też zabrakło jasnych, transparentnych zasad podziału tych środków. Latem 2020 r. było inaczej, bo pieniądze z rządowego programu rozdysponowano regionom algorytmicznie. Wówczas wszystkie gminy i powiaty w Polsce otrzymały rządowe wsparcie - przyznaje Boublej.

Banerowym działaniom prezydenta miasta sprzeciwia się wojewoda podlaski.

- Pożądane jest, by pewne sfery życia publicznego nie były przedmiotem debat, dyskusji i agitacji politycznych. I takim obszarem jest na pewno szkolnictwo - mówi Bohdan Paszkowski. - Ze zdumieniem zaobserwowałem więc fakt, że na ogrodzeniach białostockich placówek oświatowych zawisły banery o wyraźnym charakterze politycznym. Takie działanie wydaje się niezgodne z prawem. Z przepisów jasno wynika, że placówki oświatowe powinny być skupione na działalności dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej. Mamy wiele regulacji które wskazują, że agitacja polityczna jest tu zakazana.

Zarówno on, jak i podlaska kurator oświaty, apelują do Tadeusza Truskolaskiego o zdjęcie banerów z ogrodzeń szkół.

Kuratorium już we wtorek (29.06), zwróciło się do dyrektorów szkół z prośbą o wyjaśnienia dlaczego i w jakich okolicznościach na ich ogrodzeniach pojawiły się banery.

- Z informacji uzyskanych od części dyrektorów wiem, że odbyło się to na polecenie prezydenta miasta. Zakazano zdejmowania banerów aż do jego decyzji. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Zostawmy młodzież, szkoły i edukację w spokoju. Niech nie będzie tam polityki. Liczę na rozsądek pana prezydenta i zdjęcie tych banerów - przyznaje Beata Pietruszka.

Podkreśla też, że jeśli miasto aplikuje do programów rządowych, a nie dostaje pieniędzy, to przyczyną tego są liczne błędy formalne.

- Chyba nie wyobrażamy sobie takiej sytuacji, że teraz kurator wywiesi na której szkole banery informujące o tym, że ta szkoła nie będzie mogła wyremontować stołówki, ponieważ miasto nie przygotowało prawidłowego wniosku - mówi kurator oświaty.

O tym, że Białystok często korzysta z rządowego wsparcia, zapewnia wicewojewoda podlaski Tomasz Madras.

- Są m.in różne programy dotyczące szkół, przedszkoli i żłobków. W ostatnich latach miasto Białystok uzyskało możliwość stworzenia nowych żłobków. To żłobek przy ul. Oriona i filia żłobka przy ul. Kluka. Obie te inwestycje kosztowały odpowiednio 3,4 mln zł i 3,8 mln zł. A dodatkowo na bieżącą działalność żłobki dostają kilkaset tysięcy złotych.

Zobacz też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny