Na odśnieżaniu miasto zaoszczędziło kilka milionów zł (wideo)

Ta zima faktycznie sprzyja. Roboty zostały przerwane tylko na czas dużych mrozów czy silnych wiatrów - mówi Adam Popławski, prezes spółki Stadion Miejski.

Dzięki łagodnej zimie, inwestycja przy ul. Słonecznej pnie się w górę. Widać już trzeci poziom trybun, a na stadionie właśnie pojawili się pracownicy z Promostalu, którzy zaczynają budować dach.

- Przejęliśmy plac budowy i jesteśmy gotowi do montażu słupów. Ta praca może nam zająć pięć tygodni. Początek montażu dźwigarów planujemy na 7 kwietnia. Całość prac zakończymy w ciągu 2,5 miesiąca - opowiada Marek Supruniuk z Promostalu, kierownik kontraktu. Zapewnia, że konstrukcja stalowa jest już gotowa w 100 procentach. - Do wykonania pozostało jeszcze 30 dźwigarów i 40 do pomalowania - dodaje Marek Supruniuk.

Łagodne oblicze zimy sprzyjało też pracom na białostockich ulicach. Tylko z drobną, bo kilkudniową przerwą prowadzona jest przebudowa ul. Kleeberga, czyli ostatniego odcinka trasy generalskiej. Widać to szczególnie przy realizacji dwóch dwupoziomowych skrzyżowań.

- Tempo prac jest niezłe. Przy estakadzie u zbiegu ulic Kołłątaja i Przędzalnianej są już pale, filary, oczepy, czyli elementy, na których oparte będą belki. Niedługo zaczną się pojawiać fundamenty stanowiące konstrukcje pod przyszłe płyty, belki stalowe - wyjaśnia Janusz Ostrowski, dyrektor Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich.

Z kolei estakada przy ulicach Narodowych Sił Zbrojnych i Szosie Ełckiej ma już wszystkie pale, robione są filary, przyczółki.

Drogowców spotkamy też na innych białostockich ulicach.

- W ubiegłym roku prace budowlane były rozpoczynane w kwietniu, w tym ruszamy już w marcu. To jest niewątpliwy plus tej łagodnej zimy - podkreśla dyrektor Janusz Ostrowski.

Rozpoczęła się już przebudowa ul. Wierzbowej i Konstytucji 3 Maja. Obydwie - zamiast jednej - będą miały dwie jezdnie. Drogowcy wrócili też na ul. 42. Pułku Piechoty, trwa prostowanie ul. Białówny. Powstanie przy niej ponad 40 miejsc parkingowych. Jednak czy dzięki dobrej pogodzie uda się część inwestycji zakończyć wcześniej, tego na razie nie wiadomo. - Zobaczymy - mówi tylko Janusz Ostrowski.

Pewne jest za to, że łagodna zima to wymierne korzyści dla miejskiej kasy. Na walkę ze śniegiem magistrat przeznaczył w tym sezonie ponad 12 mln zł. Wydał sporo, bo około 7 mln zł, głównie na gotowość do walki z zimą. - Takie mamy podpisane umowy. Mamy taki klimat, że musimy być przygotowani na ewentualny atak zimy - podkreśla Urszula Mirończuk z białostockiego magistratu.

Akcja zima potrwa w naszym mieście do 15 kwietnia. Zużyto już ponad 4 tys. ton soli, 680 ton piasku, 21 ton chlorku wapnia. Na firmy odśnieżające nałożono 17 kar na łączną kwotę 229 617 zł.

Zaoszczędzone na zimie pieniądze mają zostać przeznaczone na budowę bloków komunalnych przy ul. Bema.