Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na moście ją nieszczęsną uratował

Andrzej Lechowski
Most na Białce przed pałacem Branickich - ok. 1950 roku. Fot. ze zbiorów Tadeusza Chańki.
Most na Białce przed pałacem Branickich - ok. 1950 roku. Fot. ze zbiorów Tadeusza Chańki.
Przechodził przez most. Ujrzał biegnącą za nim dziewczynę. Zanim się zorientował, ta wspięła się na słupek balustrady i...

Remonty ulic to codzienny pejzaż Białegostoku Anno Domini 2008. Koparki wyrywają spod asfaltu stare bruki, gdzieś czasem pojawi się fragment fundamentu domu, pogniecione żelastwo, ot, takie pozornie nic już dziś nieznaczące i niepotrzebne nikomu wspomnienia dawnego miasta. Podobno ma też być przebudowany most przed Pałacem Branickich. Ile się w tym miejscu zdarzyło przez wieki!

A choćby 11 lutego 1913 roku. Późnym wieczorem, około godziny 10, przez most przechodził niejaki Suszczyński. Kierował się do swego domu, na Bojary. Wtem ujrzał biegnącą za nim dziewczynę. Zanim się zorientował, ta wspięła się na słupek balustrady i... Suszczyński zdołał złapać ją jeszcze za nogę. Lecz wisząca głową w dół panna swoje ważyła, przeto nasz ratownik nie zdołał jej utrzymać. Nieszczęsna chlupnęła do Białki.

Suszczyński począł wrzeszczeć, aż wybiegli z okolicznych domów jacyś ludzie. Wszyscy razem pomogli dziewczęciu wygramolić się z błota i cuchnącej nieczystościami wody. Odprowadzili ją do pobliskiego domu, choć stan desperatki "był niepewny".

Na stancji, którą nieszczęsna panna zajmowała, dowiedzieli się, że ma ona 17 lat i nazywa się A. L. Usłyszeli też, że wszystkiemu winien jest Malinowski. Ten zwyrodniały goguś, udając zakochanego, wyłudził od naiwnej A. wszystkie pieniądze, które otrzymała od swych rodziców, zamieszkałych w Wołkowysku. Gdy gotówka się rozeszła, to Malinowski przeszedł do czynów. Bił nieszczęsną dziewczynę, doprowadzając ją do rozpaczy. Dalej Państwo znacie już historię.

Morał z niej taki. Czasem to szczęście spotkać wieczorem nieznajomego na moście. Zdarza się też i tak, że brud i śmierdzący szlam może komuś uratować życie - ale to przecież nie reguła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny