Na Handlowej bez świateł ani rusz.

Sznur samochodów ciągnie się tu codziennie po kilkadziesiąt metrów - opowiadał nasz Czytelnik, pan Eugeniusz. - Chyba nie ma takiej pory dnia, żeby wyjeżdżając z ulicy Handlowej, nie postać sobie przynajmniej dziesięciu minut w korku - mówił. - A najgorzej mają kierowcy, którzy skręcają w lewo, w kierunku tunelu.

Nie da się wyjechać

Kierowcy, którym zdarzyło się wyjeżdżać z ulicy Handlowej w Składową, wiedzą, jaka jest tam sytuacja.

- Najpierw stoi kilka samochodów, a po paru minutach tworzy się gigantyczny korek - opowiada pan Tadeusz Kiszło. - To niewiarygodne. Ulica Handlowa słynie z tego, że jest tu klika naprawdę dużych hurtowni. Ale dojechanie do nich graniczy z cudem. A przecież wiadomo, że samochody ciężarowe, które tu przyjeżdżają, nie są tak szybkie i obrotne jak osobówki, którymi szybciej "ucieka się" ze skrzyżowania. Szczególnie ciężko pokonać ulicę Składową, bo kierowcy jeżdżą tamtędy naprawdę szybko.

O światła proszą od lat

Właśnie dlatego, nie tylko kierowcy, ale także właściciele hurtowni apelowali do urzędu miejskiego o zainstalowanie tu sygnalizacji świetlnej, która umożliwiłaby bardziej sprawne poruszanie się po skrzyżowaniu.

- Z tego, co wiem, miasto obiecuje nam kierowcom sygnalizację już od kilku dobrych lat - opowiada Kiszło. - Ale problem ciągle nie jest rozwiązany. Dlaczego miasto odwleka modernizację wyjazdu z Handlowej? Przecież prawie codziennie mamy tu jakąś kolizję! Tylko czekać na poważny wypadek - grzmi.

Miasto ma na razie inne plany. - W tym roku w ciągu ulicy Składowej planowany jest remont skrzyżowania ulic: Składowej, Pogodnej, Żeromskiego i Transportowej - tłumaczy Karol Świetlicki z biura komunikacji społecznej. W sprawie skrzyżowania ulicy Składowej z Handlową została wprawdzie opracowana dokumentacja techniczna sygnalizacji, jednak w tegorocznym budżecie nie znaleziono na ten cel pieniędzy.