Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Muzeum Wojska. Wystawa Broń czarnoprochowa

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Wiązkowy rewolwer sześciolufowy z zamkiem kapiszonowym tzw. „pieprzniczka”, wyprodukowany po 1837 r., ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie.
Wiązkowy rewolwer sześciolufowy z zamkiem kapiszonowym tzw. „pieprzniczka”, wyprodukowany po 1837 r., ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie. Paweł Czernicki
Ponad sześćdziesiąt unikalnych eksponatów pojawi się na kolejnej wystawie czasowej. Wszystkie łączy miano broni czarnoprochowej.

Zanim panowie Smith & Wesson stali się najlepszymi przyjaciółmi kowbojów i bandytów, zbrojni musieli sobie jakoś radzić z szybkostrzelnością. Wiązkowy rewolwer sześciolufowy z zamkiem kapiszonowym z połowy XIX wieku nie dość, że wygląda efektownie, to może być uznany za ówczesny rewolwer.

Takie dzieło sztuki rusznikarskiej i kilkadziesiąt innych będzie można od piątkowego popołudnia oglądać w Sali Wystaw Czasowych Muzeum Wojska w Białymstoku.

– Wynalezienie czarnego prochu przypisuje się Chińczykom – tłumaczy Piotr Januszek, kurator ekspozycji „Broń czarnoprochowa”. – Przypuszcza się, że powstał w czasie eksperymentów nad substancją dającą nieśmiertelność.

Według muzealnika zanim wspomniani Chińczycy wynaleźli proch, łączyli różne substancje używane w medycynie. – Węgiel usuwający zatrucia, konserwująca saletra czy wreszcie odkażająca siarka wydawały się podstawowymi składnikami, jakie należy użyć do produkcji mikstury – wylicza Piotr Januszek. – Trudno powiedzieć jak odkryto właściwości wybuchowe opisanej mieszanki. Przypuszczalnie, zupełnie przypadkowo, miała ona kontakt z otwartym ogniem.

Na wystawie „Broń czarnoprochowa” zaprezentowanych zostanie ponad sześćdziesiąt obiektów muzealnych (ręczna broń palna, karabiny i pistolety wyprodukowane w okresie od XVII do XIX wieku) pochodzących z kolekcji Muzeum Narodowego w Krakowie, Muzeum Książąt Czartoryskich oraz zbiorów własnych Muzeum Wojska. Linia opowieści ekspozycji zbudowana została wokół ewolucji broni czarnoprochowej – od prostych rusznic do karabinów kapiszonowych i od jednostrzałowych pistoletów po wielostrzałowe rewolwery.

– Uzupełnieniem oryginalnych obiektów muzealnych są plansze tematyczne, na których prezentujemy cztery podstawowe systemy zapłonu broni czarnoprochowej – przypomina kurator ekspozycji. – Na pewno są one efektowne pod względem wizualnym, ale równie duże znaczenie przyłożyliśmy do tego, by w sposób zrozumiały, przystępny dla każdego zwiedzającego, przedstawiały temat wystawy.

Wcześniej Piotr Zawisza Januszek, wieloletni pracownik Muzeum Wojska w Białymstoku, przygotował liczne wystawy czasowe m.in. „XIX- wieczna broń biała”, „Piękno w stali zaklęte”, „Samuraje – opowieść o ludziach, bitwach i honorze”.
Wernisaż wystawy czasowej „Broń czarnoprochowa” rozpocznie się w sali wystaw czasowych w muzeum przy Kilińskiego w piątek, 12 maja, o godz. 17. Tego dnia wstęp jest wolny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny