- Ta wystawa to podsumowanie mojej rocznej, ciężkiej pracy. To także zamknięcie mojego cyklu podlaskich pejzaży - mówi Daniel Gromacki. - Teraz chcę trochę odpocząć od malarstwa, czas jesienny zostawię sobie na przemyślenie pewnych rzeczy, na ułożenie w głowie, co dalej chcę robić, jak widzę swoje malarstwo.
Prace malarza znajdują się w kolekcjach w całej Polsce, a także w USA, Anglii, Łotwie, Norwegii oraz w zbiorach Muzeum i Ośrodka Kultury Białoruskiej w Hajnówce.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?