- To jest półfinał mistrzostw świata, tu nie ma miejsca na żadne kalkulacje ani lekceważenie przeciwnika. Nasi zawodnicy czują, że mają wielką szansę na awans do finału i musiałoby stać się coś bardzo złego, żeby tego nie wykorzystali. "Spodek" to niemal narodowa hala siatkarzy i znają doskonale ten obiekt. Niemcy rozegrali tam już kilka spotkań w tym turnieju, ale nie będą mieli przewagi. Nie grali jeszcze przy takiej publiczności i trybuny na pewno zrobią na nich duże znaczenie - ocenił Sebastian Świderski.
Były reprezentant Polski, wicemistrz świata z 2006 roku, przyznał też, że atakowany przed turniejem trener Stephane Antiga zasłużył na olbrzymie gratulacje.
Początek meczu 20 września o godz. 20.25. Spotkanie jest do obejrzenia na ipla.tv.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?